Punkt Nemo – Oceaniczny biegun niedostępności
Wiedza
1 r
162
Dzidki, zapewne wielu z Was słyszało już, że najdalej oddalonym od lądu miejsc na oceanie jest Punkt Nemo. Położony jest na południowej części Oceanu Spokojnego, a najbliższa odległość do lądu wynosi aż 2688 km. Został nazwany na część jednego z głównych bohaterów książki fantastyczno-naukowej autorstwa Julisza Verne „20.000 mil podmorskiej żeglugi” - Kapitana Nemo, który według rękopisów (pierwowzór przed poprawkami wydawniczymi)… miał być Polakiem. Samo imię „Nemo” w łacinie oznacza dosłownie „Nikt”, co ponoć było również nieprzypadkowe w doborze nazwy oceanicznego bieguna niedostępności, gdyż jest on jednym z najbardziej odosobnionych miejsc na oceanie. Sam bohater książki Verne’a był człowiekiem niezwykle charyzmatycznym i wykształconym, genialnym wynalazcą (m.in. wymyślił Nautilusa, który przy pomocy elektrycznego napędu poruszał się z niezwykłą prędkością nie tylko po oceanie, ale również jego głębinach) i miłośnikiem sztuki oraz (jak przystało na prawdziwego wilka morskiego) postanowił, że nigdy nie postawi już stopy na lądzie. Jako jeden ze smaczków warto wspomnieć, że Kapitan Nemo miał w swojej kajucie powieszony portret bohaterów, którzy poświęcili się dla ojczyzny, w tym Tadeusza Kościuszko. W niniejszej dzidce czeka na Was kilka smaczków, jak chociażby sąsiedztwo C’thulhu i Bloopa, badania F.S. Sonne czy co ma do Punktu Nemo The Volvo Ocean Race.
Charakterystyka Punktu Nemo
Punkt Nemo zlokalizowany jest pod współrzędnymi geograficznymi 48°52'6" S i 123°23'6" W. Znajduje się na Oceanie Spokojnym, a najbliższym lądem są oddalone o równe 2688 km od głównej wyspy Pitcarin (terytorium brytyjskie) przynależące do Polinezji i położone pomiędzy Ameryką Południową a Australią na północ od Punktu Nemo. Podobna odległość dzieli go od Motu Nui - niewielkiej wysepki znajdującej się nieopodal Wysp Wielkanocnych położonych na północnym wschodzie od oceanicznego bieguna niedostępności oraz wyspy Maher zlokalizowanej nieopodal Lodowca Szelfowego Rossa i Morza Rossa na Antarktyce. Głębokość w Punkcie Nemo wynosi niemalże 4000 m p.p.m. (dokładnie 13120 stóp, czyli dokładnie 3998.976 m). Samo dotarcie do tego miejsca możliwe jest jedynie łodzią i dopłynięcie do oceanicznego bieguna niedostępności zajmuje trochę ponad 2 tygodnie w jedną stronę. A później jeszcze trzeba wrócić… Znajdującymi się najbliżej Punktu Nemo ludźmi są często astronauci, którzy przebywają na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) - kiedy przelatują bezpośrednio nad tym miejscem, znajdują się w odległości zaledwie około 415 kilometrów, a więc znacznie bliżej, niż jakikolwiek inny człowiek stojący gdzieś na lądzie.
Oceaniczny biegun niedostępności wyznaczono dopiero w 1992 roku (czyli stosunkowo niedawno) i był on trzecim z obliczonych statystycznie biegunów niedostępności (pierwszym był północny biegun niedostępności, a drugim południowy – oba wyznaczone około 1920 roku). Warto tutaj podkreślić, że o ile w przypadku północnego i południowego bieguna niedostępności znaczenie miały takie czynniki, jak chociażby liczba zatok, więc z biegiem lat wyznaczanie ich położenia geograficznego ulegało nieznacznym zmianom, o tyle Punkt Nemo został wyznaczony tylko raz i do tej pory jest zgodność co do miejsca jego położenia (gdyż nie ma żadnych czynników, które utrudniałyby znacząco jego tyczenie). Punkt Nemo wyznaczył statystyk chorwacko-kanadyjskiego pochodzenia, Hrvoje Lukatela.
Punkt Nemo zlokalizowany jest pod współrzędnymi geograficznymi 48°52'6" S i 123°23'6" W. Znajduje się na Oceanie Spokojnym, a najbliższym lądem są oddalone o równe 2688 km od głównej wyspy Pitcarin (terytorium brytyjskie) przynależące do Polinezji i położone pomiędzy Ameryką Południową a Australią na północ od Punktu Nemo. Podobna odległość dzieli go od Motu Nui - niewielkiej wysepki znajdującej się nieopodal Wysp Wielkanocnych położonych na północnym wschodzie od oceanicznego bieguna niedostępności oraz wyspy Maher zlokalizowanej nieopodal Lodowca Szelfowego Rossa i Morza Rossa na Antarktyce. Głębokość w Punkcie Nemo wynosi niemalże 4000 m p.p.m. (dokładnie 13120 stóp, czyli dokładnie 3998.976 m). Samo dotarcie do tego miejsca możliwe jest jedynie łodzią i dopłynięcie do oceanicznego bieguna niedostępności zajmuje trochę ponad 2 tygodnie w jedną stronę. A później jeszcze trzeba wrócić… Znajdującymi się najbliżej Punktu Nemo ludźmi są często astronauci, którzy przebywają na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) - kiedy przelatują bezpośrednio nad tym miejscem, znajdują się w odległości zaledwie około 415 kilometrów, a więc znacznie bliżej, niż jakikolwiek inny człowiek stojący gdzieś na lądzie.
Oceaniczny biegun niedostępności wyznaczono dopiero w 1992 roku (czyli stosunkowo niedawno) i był on trzecim z obliczonych statystycznie biegunów niedostępności (pierwszym był północny biegun niedostępności, a drugim południowy – oba wyznaczone około 1920 roku). Warto tutaj podkreślić, że o ile w przypadku północnego i południowego bieguna niedostępności znaczenie miały takie czynniki, jak chociażby liczba zatok, więc z biegiem lat wyznaczanie ich położenia geograficznego ulegało nieznacznym zmianom, o tyle Punkt Nemo został wyznaczony tylko raz i do tej pory jest zgodność co do miejsca jego położenia (gdyż nie ma żadnych czynników, które utrudniałyby znacząco jego tyczenie). Punkt Nemo wyznaczył statystyk chorwacko-kanadyjskiego pochodzenia, Hrvoje Lukatela.
Czym w ogóle są te całe bieguny niedostępności? – Krótki zarys
Bieguny niedostępności są punktami wyznaczonymi na podstawie matematycznych obliczeń mających na celu ustalenie najbardziej niedostępnych obszarów na kuli ziemskiej. Początkowo wykorzystane były do wyznaczenia jedynie najbardziej niedostępnych punktów na Biegunie Północnym, a niewiele później Biegunie Południowym. Sam termin wprowadził w 1920 roku Vilhjalmur Stefansson w celu określenia najdalej oddalonego od morza punktu na Arktyce. Określenie „biegun niedostępności” został potem zaadaptowany dla ustalenia analogicznego punktu na Antarktydzie, zaś w późniejszych latach do ustalenia Punktu Nemo, czyli odwrotnie – najbardziej oddalonego od lądu punktu na oceanie. Ostatnimi biegunami niedostępności są kontynentalne (jest ich łącznie pięć – dla Eurazji, Afryki, Ameryki Północnej i Południowej oraz Australii). Dopiero w 2007 roku opracowano algorytm umożliwiający precyzyjne wyliczenie współrzędnych biegunów niedostępności. O ile w przypadku Arktyki, Antarktydy i kontynentów sporo uległo zmianie, o tyle przy Punkcie Nemo zmiany były nieznaczne – jedyna istotna dotyczyła zmian poziomu morza. Od 1992 roku nie pojawiły się żadne widoczne wyspy, które stanowiłyby nowe lądy, od których należałoby wyliczyć położenie i ustalić współrzędne geograficzne nowego oceanicznego bieguna niedostępności.
Bieguny niedostępności są punktami wyznaczonymi na podstawie matematycznych obliczeń mających na celu ustalenie najbardziej niedostępnych obszarów na kuli ziemskiej. Początkowo wykorzystane były do wyznaczenia jedynie najbardziej niedostępnych punktów na Biegunie Północnym, a niewiele później Biegunie Południowym. Sam termin wprowadził w 1920 roku Vilhjalmur Stefansson w celu określenia najdalej oddalonego od morza punktu na Arktyce. Określenie „biegun niedostępności” został potem zaadaptowany dla ustalenia analogicznego punktu na Antarktydzie, zaś w późniejszych latach do ustalenia Punktu Nemo, czyli odwrotnie – najbardziej oddalonego od lądu punktu na oceanie. Ostatnimi biegunami niedostępności są kontynentalne (jest ich łącznie pięć – dla Eurazji, Afryki, Ameryki Północnej i Południowej oraz Australii). Dopiero w 2007 roku opracowano algorytm umożliwiający precyzyjne wyliczenie współrzędnych biegunów niedostępności. O ile w przypadku Arktyki, Antarktydy i kontynentów sporo uległo zmianie, o tyle przy Punkcie Nemo zmiany były nieznaczne – jedyna istotna dotyczyła zmian poziomu morza. Od 1992 roku nie pojawiły się żadne widoczne wyspy, które stanowiłyby nowe lądy, od których należałoby wyliczyć położenie i ustalić współrzędne geograficzne nowego oceanicznego bieguna niedostępności.
Oceaniczny biegun niedostępności a kosmiczne cmentarzysko
Agencje kosmiczne odkryły, że wyjątkowo odosobnione miejsce, takie jak Punkt Nemo, jest bezpiecznym miejscem do zatapiania odpadów kosmicznych w postaci niezdatnych do użytku satelitów i statków kosmicznych (które nie nadają się do recyclingu i spadają z dużą prędkością). W tym celu są one usuwane z orbity okołoziemskiej pod koniec okresu ich użytkowania. Korzystając z kontrolowanych lądowań, agencje kosmiczne mogą celowo rozbijać wycofane z eksploatacji statki kosmiczne na tym odległym obszarze bez wpływu na ludzi lub ruch morski. Co ciekawe, podobno zaczęły one wykorzystywać Punkt Nemo jako cmentarzysko statków kosmicznych w latach 70. XX wieku, zanim jeszcze nadano mu tą nazwę. Pomimo tego, że satelity, statki i stacje kosmiczne są w większości zbudowane z nietoksycznych metali, takich jak stal nierdzewna, tytan lub aluminium, uważa się, że niektóre substancje radioaktywne i hydrazyna (czyli wysoce toksyczne paliwo rakietowe) przetrwają ponowne wejście i mogą powodować zanieczyszczenie oceanu poprzez wycieki chemiczne, dlatego kontynuowanie tego typu praktyk przez agencje kosmiczne wzbudza wiele kontrowersji.
Agencje kosmiczne odkryły, że wyjątkowo odosobnione miejsce, takie jak Punkt Nemo, jest bezpiecznym miejscem do zatapiania odpadów kosmicznych w postaci niezdatnych do użytku satelitów i statków kosmicznych (które nie nadają się do recyclingu i spadają z dużą prędkością). W tym celu są one usuwane z orbity okołoziemskiej pod koniec okresu ich użytkowania. Korzystając z kontrolowanych lądowań, agencje kosmiczne mogą celowo rozbijać wycofane z eksploatacji statki kosmiczne na tym odległym obszarze bez wpływu na ludzi lub ruch morski. Co ciekawe, podobno zaczęły one wykorzystywać Punkt Nemo jako cmentarzysko statków kosmicznych w latach 70. XX wieku, zanim jeszcze nadano mu tą nazwę. Pomimo tego, że satelity, statki i stacje kosmiczne są w większości zbudowane z nietoksycznych metali, takich jak stal nierdzewna, tytan lub aluminium, uważa się, że niektóre substancje radioaktywne i hydrazyna (czyli wysoce toksyczne paliwo rakietowe) przetrwają ponowne wejście i mogą powodować zanieczyszczenie oceanu poprzez wycieki chemiczne, dlatego kontynuowanie tego typu praktyk przez agencje kosmiczne wzbudza wiele kontrowersji.
Wiele mniejszych statków kosmicznych, których okres eksploatacji dobiegł końca, rozpada się i spala, gdy ponownie wchodzą w ziemską atmosferę. Jednak inaczej wygląda sprawa, kiedy te są zbyt duże, aby mogły same się spalić. Dlatego tego typu akcje przeprowadza się nad Punktem Nemo – nie dość, że jest on najbardziej oddalonym od jakiegokolwiek lądu obszarem, to jeszcze znajduje się poza jurysdykcją prawną jakiegokolwiek kraju, więc wszelkie regulacje związane z pozbywaniem się kosmicznych odpadów w tym miejscu po prostu nie obowiązują. Agencje kosmiczne podejmują takie decyzje nie tylko ze względu, żeby zapobiec kolizji niezdatnych do użycia statków czy satelitów z innymi, działającymi obiektami znajdującymi się na niskiej orbicie okołoziemskiej (co w przypadku załogowych statków kosmicznych czy stacji pomaga uniknąć potencjalnej śmierci załogi), ale również zyskuje się pewność, że po opadnięciu i zatopieniu w Punkcie Nemo kosmiczne odpady nie uderzą w miejsca, gdzie znajdują się ludzie, ani żadne istotne obiekty.
Warto podkreślić, że w latach 1971-2016 już ponad 263 statki kosmiczne zostały wysłane do Punktu Nemo, w tym rosyjska stacja kosmiczna Mir (1986-2001), sześć stacji z pierwszego rosyjskiego programu stacji kosmicznej Salut (1971-1986) oraz pozostałości stacji kosmicznej NASA Skylab (1973 -1979). Inne odpady kosmiczne zatopione na oceanicznym biegunie niedostępności obejmują statki należące do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i Japońskiej Agencji Badań Kosmicznych (JAXA), około 140 rosyjskich pojazdów zaopatrzeniowych oraz rakietę SpaceX należącej do agencji kosmicznej założonej przez multimiliardera, Elona Muska. Szacuje się, że Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) rozbije się w Punkcie Nemo po przejściu na emeryturę wypadającą pomiędzy 2028 a 2030 rokiem. Jednakże, ponieważ statek kosmiczny rozpada się podczas uderzenia, jego szczątki mogą być rozrzucone nawet na obszarze o promieniu nawet 1600 km od wspomnianego oceanicznego bieguna niedostępności.
Badania F.S. Sonne na Niebieskiej Pustyni Południowego Pacyfiku
Co ciekawe, od grudnia 2015 roku do stycznia 2016 roku, niemiecka łódź badawcza F.S. „Sonne” pod kierownictwem z Instytutu Mikrobiologii Morza im. Maxa Plancka przepłynęła około 7000 km (z Chile do Nowej Zelandii), w tym nieopodal wielkiego wiru wodnego SPG znajdującego się na terenie tak zwanej Niebieskiej Pustyni Południowego Pacyfiku, na której właśnie umiejscowiony jest między innymi Punkt Nemo. Podczas prowadzonych badań zebrali oni materiał, który wykazał, że na głębokości od 20 m do 5000 m w różnych punktach pomiarowych wykryto proste organizmy żywe – nawet niedaleko kosmicznego cmentarzyska. Jednak pobrane próbki nieopodal samego Punktu Nemo, gdzie zrzucana jest największa ilość kosmicznych odpadów wykazała, że jest to skrajnie jałowy obszar oceanu, czyli ultraoligotroficzny (więcej organizmów żywych odnotowano już w okolicach głębi Challengera w Rowie Mariańskim). Chociaż teren oceanicznego bieguna niedostępności jest ubogi w organizmy żywe, to są one dostosowane do panujących tam ekstremalnych warunków fizykochemicznych, a sam plankton występuje dopiero na głębokości ok. 100 m, co sprawia wrażenie, że woda w tym miejscu wydaje się wyjątkowo niebieska, co sprawia, że ocean jest tu jednym z najbardziej przejrzystych na Ziemi, co – chcąc nie chcąc – jest zasługą tego, że życie w tym miejscu jest mocno ograniczone, nie ma zwierząt czy roślin, które produkowałyby tutaj bioodpady.
Co ciekawe, od grudnia 2015 roku do stycznia 2016 roku, niemiecka łódź badawcza F.S. „Sonne” pod kierownictwem z Instytutu Mikrobiologii Morza im. Maxa Plancka przepłynęła około 7000 km (z Chile do Nowej Zelandii), w tym nieopodal wielkiego wiru wodnego SPG znajdującego się na terenie tak zwanej Niebieskiej Pustyni Południowego Pacyfiku, na której właśnie umiejscowiony jest między innymi Punkt Nemo. Podczas prowadzonych badań zebrali oni materiał, który wykazał, że na głębokości od 20 m do 5000 m w różnych punktach pomiarowych wykryto proste organizmy żywe – nawet niedaleko kosmicznego cmentarzyska. Jednak pobrane próbki nieopodal samego Punktu Nemo, gdzie zrzucana jest największa ilość kosmicznych odpadów wykazała, że jest to skrajnie jałowy obszar oceanu, czyli ultraoligotroficzny (więcej organizmów żywych odnotowano już w okolicach głębi Challengera w Rowie Mariańskim). Chociaż teren oceanicznego bieguna niedostępności jest ubogi w organizmy żywe, to są one dostosowane do panujących tam ekstremalnych warunków fizykochemicznych, a sam plankton występuje dopiero na głębokości ok. 100 m, co sprawia wrażenie, że woda w tym miejscu wydaje się wyjątkowo niebieska, co sprawia, że ocean jest tu jednym z najbardziej przejrzystych na Ziemi, co – chcąc nie chcąc – jest zasługą tego, że życie w tym miejscu jest mocno ograniczone, nie ma zwierząt czy roślin, które produkowałyby tutaj bioodpady.
Punkt Nemo i The Volvo Ocean Race – Ciekawostka dla miłośników motoryzacji
W latach 2017-2018 The Volvo Ocean Race przeprowadziło badania w obszarze znajdującym się nieopodal Punktu Nemo w ramach projektu naukowego finansowanego przez firmę Volvo Cars, które miały na celu zrzucenie dużej ilości boj zrzucanych przez dwa zespoły (AkzoNobel i Turn The Tide on Plastic), które miały zbierać dane dotyczące składu wody i badać między innymi ilość znajdującego się w niej mikroplastiku. Miało to na celu przedstawienie jakości wody w oceanie na obszarze toru jachtów wyścigowych na odcinku przebiegającym nieopodal Punktu Nemo, która jest jedną z trudniejszych i dłuższych, dlatego udział mogą wziąć jedynie doświadczeni zawodnicy (aktualnie nieopodal tego punktu znajduje się tor 3 wyścigu na 2023 rok). Wszystkie dane miały być ogólnodostępne dla ośrodków badawczych z różnych krajów.
W latach 2017-2018 The Volvo Ocean Race przeprowadziło badania w obszarze znajdującym się nieopodal Punktu Nemo w ramach projektu naukowego finansowanego przez firmę Volvo Cars, które miały na celu zrzucenie dużej ilości boj zrzucanych przez dwa zespoły (AkzoNobel i Turn The Tide on Plastic), które miały zbierać dane dotyczące składu wody i badać między innymi ilość znajdującego się w niej mikroplastiku. Miało to na celu przedstawienie jakości wody w oceanie na obszarze toru jachtów wyścigowych na odcinku przebiegającym nieopodal Punktu Nemo, która jest jedną z trudniejszych i dłuższych, dlatego udział mogą wziąć jedynie doświadczeni zawodnicy (aktualnie nieopodal tego punktu znajduje się tor 3 wyścigu na 2023 rok). Wszystkie dane miały być ogólnodostępne dla ośrodków badawczych z różnych krajów.
Punkt Nemo jako dom C’thulhu i Bloopa
Kiedy pisarz H. P. Lovecraft po raz pierwszy przedstawił czytelnikom w „Zewie Cthulhu” z 1926 roku postać Wielkiego Przedwiecznego zwanego C’thulhu. W jego dziele legowiskiem potwora było zaginione miasto R’yleh zlokalizowane na południowym Pacyfiku, którego współrzędne geograficzne autor określił jako 47°9’S 126°43’W. Tutaj warto zaznaczyć, że sama książka została wydana w 1926 roku, zaś Punkt Nemo został wytyczony w 1992 roku przez Hrvoje Lukatelę, zaś jego współrzędne niemalże pokrywają się z podwodnym miastem R’yleh spod pióra mistrza grozy. Ale to nie koniec atrakcji! Otóż nieopodal obydwu tych miejsc w sierpniu 1997 roku (5 lat po wytyczeniu Punktu Nemo i 71 lat po wydaniu „Zewu C’thulhu”) NOAA zarejestrowało jeden z sześciu niezidentyfikowanych podwodnych dźwięków w głębinach oceanu nazwanych Bloop. Co ciekawe, powtórzył się on w tym samym miejscu jeszcze kilkukrotnie na przestrzeni lat, dlatego fani powieści grozy Lovecrafta szybko wysnuli teorię, że mogą to być dźwięki wydawane przez C’thulhu i niosące się aż z R’yleh, gdzie spoczywa uśpione na dnie monstrum. Sam dźwięk Bloop przypomina charakterystyczne bulgotanie, stąd właśnie taką nadano mu nazwę. Jego współrzędne geograficzne National Oceanic and Atmospheric Administration określiło w przybliżeniu na 50°S 100°W. Z czasem za najbardziej prawdopodobną tezę uznano, że ów dźwięk mogą powodować osuwające się duże kawałki lodowców (więcej informacji o Bloopie znajduje się w dzidkach o Bloopie, sonarach i akustyce oceanu oraz hydrofonach).
Kiedy pisarz H. P. Lovecraft po raz pierwszy przedstawił czytelnikom w „Zewie Cthulhu” z 1926 roku postać Wielkiego Przedwiecznego zwanego C’thulhu. W jego dziele legowiskiem potwora było zaginione miasto R’yleh zlokalizowane na południowym Pacyfiku, którego współrzędne geograficzne autor określił jako 47°9’S 126°43’W. Tutaj warto zaznaczyć, że sama książka została wydana w 1926 roku, zaś Punkt Nemo został wytyczony w 1992 roku przez Hrvoje Lukatelę, zaś jego współrzędne niemalże pokrywają się z podwodnym miastem R’yleh spod pióra mistrza grozy. Ale to nie koniec atrakcji! Otóż nieopodal obydwu tych miejsc w sierpniu 1997 roku (5 lat po wytyczeniu Punktu Nemo i 71 lat po wydaniu „Zewu C’thulhu”) NOAA zarejestrowało jeden z sześciu niezidentyfikowanych podwodnych dźwięków w głębinach oceanu nazwanych Bloop. Co ciekawe, powtórzył się on w tym samym miejscu jeszcze kilkukrotnie na przestrzeni lat, dlatego fani powieści grozy Lovecrafta szybko wysnuli teorię, że mogą to być dźwięki wydawane przez C’thulhu i niosące się aż z R’yleh, gdzie spoczywa uśpione na dnie monstrum. Sam dźwięk Bloop przypomina charakterystyczne bulgotanie, stąd właśnie taką nadano mu nazwę. Jego współrzędne geograficzne National Oceanic and Atmospheric Administration określiło w przybliżeniu na 50°S 100°W. Z czasem za najbardziej prawdopodobną tezę uznano, że ów dźwięk mogą powodować osuwające się duże kawałki lodowców (więcej informacji o Bloopie znajduje się w dzidkach o Bloopie, sonarach i akustyce oceanu oraz hydrofonach).
Dodatkowa literatura dla zainteresowanych:
1.https://oceanservice.noaa.gov/facts/nemo.html
2.https://www.tawernaskipperow.pl/czytelnia/ciekawostki/gdzie-jest-nemo-i-wcale-nie-chodzi-o-rybke/7004
3.https://nauka.rocks/point-nemo/
4.https://www.tawernaskipperow.pl/czytelnia/ciekawostki/kapitan-nemo-byl-polakiem/6512
5.https://www.national-geographic.pl/artykul/oceaniczny-biegun-niedostepnosci-niebieska-pustynia-w-sercu-poludniowego-pacyfiku
6.https://allthatsinteresting.com/point-nemo
7.https://interestingengineering.com/science/point-nemo-farthest-point-land
8.https://archive.theoceanrace.com/en/news/11338_8-facts-about-Point-Nemo.html
9.https://www.atlasobscura.com/places/point-nemo
10.http://wszechocean.blogspot.com/2020/10/punkt-nemo-i-jego-tajemnice-1.html
11.https://edu-arctic.pl/artykuly/biegunowy-zawrot-glowy-czyli-o-biegunach-znanych-i-nieznanych
12.https://www.national-geographic.pl/artykul/punkt-nemo-na-oceanie-spokojnym-to-wyjatkowe-cmentarzysko-statkow-kosmicznych-i-satelitow
13.https://travelerscoffee.ru/pl/seedlings/kladbishche-kosmicheskih-korablei-kuda-padaet-ves-kosmicheskii-musor-s/
14.https://whatnext.pl/podwodne-cmentarzysko-statkow-kosmicznych/
15.https://www.theguardian.com/environment/shortcuts/2018/may/18/point-nemo-is-the-most-remote-oceanic-spot-yet-its-still-awash-with-plastic
16.https://www.redbull.com/pl-pl/punkt-nemo-oceaniczny-biegun-niedostepnosci
17.https://www.theoceanrace.com/en/route/leg-3
18.https://archive.theoceanrace.com/
19.https://pl.frwiki.wiki/wiki/Point_Nemo
20.https://globalquiz.org/pl/pytanie/punktem-nemo-okre%C5%9Bla-si%C4%99/
21.https://oceanservice.noaa.gov/facts/bloop.html
22.https://latitude.to/articles-by-country/general/1604/bloop
23.https://www.yourtango.com/2023361742/how-i-formed-love-hate-relationship-failure-using-these-perspectives
24.https://www.britannica.com/topic/Captain-Nemo
25.https://lovecraft.fandom.com/wiki/R%27lyeh
26.https://deep-sea-hunter.fandom.com/wiki/R%27lyeh
1.https://oceanservice.noaa.gov/facts/nemo.html
2.https://www.tawernaskipperow.pl/czytelnia/ciekawostki/gdzie-jest-nemo-i-wcale-nie-chodzi-o-rybke/7004
3.https://nauka.rocks/point-nemo/
4.https://www.tawernaskipperow.pl/czytelnia/ciekawostki/kapitan-nemo-byl-polakiem/6512
5.https://www.national-geographic.pl/artykul/oceaniczny-biegun-niedostepnosci-niebieska-pustynia-w-sercu-poludniowego-pacyfiku
6.https://allthatsinteresting.com/point-nemo
7.https://interestingengineering.com/science/point-nemo-farthest-point-land
8.https://archive.theoceanrace.com/en/news/11338_8-facts-about-Point-Nemo.html
9.https://www.atlasobscura.com/places/point-nemo
10.http://wszechocean.blogspot.com/2020/10/punkt-nemo-i-jego-tajemnice-1.html
11.https://edu-arctic.pl/artykuly/biegunowy-zawrot-glowy-czyli-o-biegunach-znanych-i-nieznanych
12.https://www.national-geographic.pl/artykul/punkt-nemo-na-oceanie-spokojnym-to-wyjatkowe-cmentarzysko-statkow-kosmicznych-i-satelitow
13.https://travelerscoffee.ru/pl/seedlings/kladbishche-kosmicheskih-korablei-kuda-padaet-ves-kosmicheskii-musor-s/
14.https://whatnext.pl/podwodne-cmentarzysko-statkow-kosmicznych/
15.https://www.theguardian.com/environment/shortcuts/2018/may/18/point-nemo-is-the-most-remote-oceanic-spot-yet-its-still-awash-with-plastic
16.https://www.redbull.com/pl-pl/punkt-nemo-oceaniczny-biegun-niedostepnosci
17.https://www.theoceanrace.com/en/route/leg-3
18.https://archive.theoceanrace.com/
19.https://pl.frwiki.wiki/wiki/Point_Nemo
20.https://globalquiz.org/pl/pytanie/punktem-nemo-okre%C5%9Bla-si%C4%99/
21.https://oceanservice.noaa.gov/facts/bloop.html
22.https://latitude.to/articles-by-country/general/1604/bloop
23.https://www.yourtango.com/2023361742/how-i-formed-love-hate-relationship-failure-using-these-perspectives
24.https://www.britannica.com/topic/Captain-Nemo
25.https://lovecraft.fandom.com/wiki/R%27lyeh
26.https://deep-sea-hunter.fandom.com/wiki/R%27lyeh