(nie)Poważna rozkmina

55
Witam dzidki serdzecznie, naszła mnie ostatnio taka rokmina na temat kobiet. Niedawno zakończyłem pewien związek, przejrzałem na oczy i nasunęły mi się podobne wnioski jak zanim strzała amora mnie dopadła. I tak tak wiem jesteśmy legionem 
( ͡° ͜ʖ ͡°).

Mianowicie, przejrzawszy moje przeszłe i obecne otoczenie(studia) doszedłem do wniosku, że baby niczym się nie interesują. Serio jakbym nie szukał ich zainteresowania kończą się na SPANIE, SERIALE, SPANIE SPANIE. Skąd to się dzidki bierze? Dożyliśmy, a właściwie sami, MY faceci za to odpowiadamy, że stworzyliśmy czasy w których one tylko oczekują, mają pachnieć a facet wiadomo 180+ 10k a rękę. Co poszło nie tak, że jakiekolwiek zainteresowanie u dziewczyny czymkolwiek, czy nawet 1% przejaw normalności jest jakimś sukcesem? Czy  to tak dużo oczekiwać, żeby robiła COKOLWIEK? Nie mówię, żeby każda laska jak my grała w gierki, płakała na gladiatorze, ale cokolwiek, modele, książki itd. Z

Zapraszam do dyskusji poniżej a tymczasem wypierdalam.
0.052715063095093