Sprawdzajcie opinie Google

25
Wylazłem z piwnicy na poczet zwiedzenia Rzymu, nie było to jakoś specjalnie moje marzenie, ale różowej no to lecim. Przed zwiedzeniem Koloseum, a bilet mieliśmy na 8:30 chciała wejść do knajpki gdzie serwują kawę i wypić ją z widokiem na Koloseum. Dobra, kawę lubię to robimy to. Jest cholernie gorąco od samego rana, a w menu znalazłem pozycje taką jak kawa mrożona tłumacząc z angola na polski (bo tutaj w menu mieli opisane wszystko w 2 językach). Czekamy na swoje kawy i śniadanko i wreszcie zjawia się Pan z kawą mrożoną. A przynajmniej tym, co myślałem, że będzie zwykła kawą z kostkami lodu. (Trochę upitę i nie prezentuje się pięknie, ale zdjęcie poglądowe jak ta kawa wyglądała) 
Sprawdzajcie opinie Google
Kelner podając mi ją powiedział tłumacząc na polski "Świetny wybór proszę Pana, ta kawa idealnie podkreśla pańskie oczy".
Nie no co Ty typie nie powiesz, jakbym sam nie wiedział, że wybrałem najbardziej pedalską opcję jaką tylko mogłem wziąć, ale nie, jeszcze musisz mi dopierdolić, o Ty chuju Włochu. 
Czekając na śniadanie Różowa mówi, że zapomnieliśmy sprawdzić opinii w Google nim weszliśmy, bo się okaże za chwilę że lipa. W sumie dużego wyboru nie było, bo to była jedyna otwarta knajpka w okolicy z widokiem na Koloseum, więc to sprawdzenie mijało się z celem i w sumie mogłem tego nie robić. Teraz już, że kurwa kelner nie żartował. 
Sprawdzajcie opinie Google
Sprawdzajcie opinie Google
0.19004607200623