Ostatnio zmieniłem pracę z ochrony fizycznej w sklepie na „operatora monitoringu” na jednym z bogatych osiedli. W skrócie, to jestem cieciem, który przesiaduje po 24/48h w swoim pokoiku, czasem zerknie w kamery i zrobi 3/4 obchody po obiekcie na dobę, a przez resztę czasu lurkuję dzidę lub gram na swoim laptoku. W nocy normalnie można spać, bo w sumie jedynym co od nas wymagają to bycie na miejscu i pod telefonem. I tu nasuwa się pytanie, czy mógłbym zatrudnić się w jakimś call center i wykonywać zdalną pracę podczas drugiej pracy i co za tym idzie zgarniać podwójną stawkę godzinową? Jak to wygląda z punktu legalności? Bo sam przyznam, że ja w tym temacie jestem doedukowany jak na 19-latka przystało, czyli nijak. Dodam także, że na ochronie mam zleceniówkę i taką też umowę pewnie otrzymam w call center, na których ogłoszenia patrzyłem. Z góry dziękuję i wypierdalam.