KUNY/DUCHYCH*J WIE CO

35
Siema dzidy, zwracam się do was z zapytaniem, otóż od jakiegoś czasu na poddaszu (do którrego nie mam dostępu) napierdala tak niemiłosiernie mocno, że aż (potocznie mówiąc) mury się trzęsą i to dzieje się tylko nocą. Duchy wykluczyłem ponieważ dzieje się to zbyt powtarzalnie :P, zostają jakieś dzikie zwierzęta.
Pytanie do was jak najlepiej wykurzyć taką potencjalną zwierzynę z poddasza ? Dostęp do niego mam tylko przez małą wentylację. Czy ktoś może borykał się kiedyś z takim problemem ?
Ozłocę osobę która mi podpowie co mam zrobić bo to już kolejna nocka w której kobita mi się boi, a ja jak debil wpatruję się w sufit i rozkminiam kiedy znowu jebnie.
Pozdrawiam i jak obyczaj przykazał wypierdalam :P
0.0502769947052