Kawał #75

2
Przychodzi o lasce facet do luksusowego salonu samochodowego i pyta:
- Ile ko-ko-kosztuje ten sa-samochód?
- Dwieście tysięcy. - odpowiada sprzedawca.
- A ta-taaamten?
- Pięćset tysięcy.
- No do-dobrze. A te-ten w rrro-rogu?
- Trzy miliony.
- To-to ja go po-popooprosze.
Lekko zdziwiony sprzedawca, pyta nieśmiało:
- Ale czy na pewno stać pana na niego?
-Ja ja wy-wygrałem ku-kumula-lację w Totolotka.
- Panie!!! Jak ja bym wygrał kumulację w Lotto, to bym dostał zawału!
- AA a ja dostałem wy-wy-wylewu.
0.052627086639404