Dyscyplina w wojsku

3
Generał wizytuje jednostkę wojskową. Dowodzący na miejscu pułkownik opowiada mu:
- Podjąłem zdecydowane działania mające na celu zwiększenie dyscypliny wśród naszych żołnierzy i przynoszą one skutek.
Wtem otwierają się drzwi gabinetu, żołnierz tylko wsadza głowę i mówi:
- E, stary chuju! Bierzemy gazika i jedziemy do miasta na kurwy. Będziemy jak wrócimy, ok? No!
Drzwi zamykają się z trzaskiem, a pułkownik mówi:
- Widzi pan, generale? Miesiąc temu nawet by nie zapytali...
0.043413877487183