Choćbyś trzepał jak szalony, kropla spadnie w kalesony
Wiedza
1 r
26
NAJPIERW PRZECZYTAJ TYTUŁ :)
Siemanko, natchniony tym tematem:
https://jbzd.com.pl/obr/3238422/tak-to-bywa#komentarz-23419091
Postanowiłem, poszukać w necie czy jest na to sposób i dlaczego tak się dzieje.
Poniżej wrzucam (kopiuj-wklej z neta) powód i poradę.
Informacja pochodzi z brytyjskiej ulotki informacyjnej dla pacjentów oddziału urologii szpitala West Suffolk Hospital. Miłej lektury. :)
Wykapywanie moczu po mikcji (to takie fachowe określenie szczania)
Wielu mężczyzn ma ten problem, ale niewielu sie do niego przyznaje. Można go mieć w każdym wieku. Przejawia się wykapywaniem ostatnich kilku kropli moczu po opróżnieniu pęcherza. Zdarza się to zazwyczaj podczas wkładania członka z powrotem do majtek i poprawiania spodni, i powoduje wypuszczenie niewielkiej ilości moczu, plamiącej bieliznę lub spodnie. Niektórych mężczyznom nie pomaga ani czekanie na pełne opróżnienie pęcherza, ani otrząsanie ostatnich kropli moczu z członka. Problem jest spowodowany przez niecałkowicie opróżniającą się cewkę moczową, i zaleganie niewielkiej ilości moczu za zgięciem cewki moczowej, tworzącym swego rodzaju 'syfon hydrauliczny'. Najlepszym rozwiazaniem jest ręczne 'wydojenie' palcami ostatnich kropli moczu z cewki moczowej przed ostatecznym otrząśnięciem ostatnich śladow moczu z członka.
Technika wygląda następująco:
Oddać mocz. Zaczekać aż do całkowitego opróżnienia pęcherza.
Dotknąć palcami krocza od dołu, mniej więcej na trzy palce za workiem mosznowym, i delikatnie nacisnąć palcami w kierunku do góry. Utrzymując stały nacisk palcami, delikatnie ale zdecydowanie przesunąć rękę po dolnej powierzchni worka mosznowego w kierunku do przodu i do góry (w kierunku nasady członka), wyciskając w ten sposób mocz pozostały wewnątrz cewki moczowej. Powtórzyć dwa lub trzy razy, aż do zupełnego opróżnienia cewki moczowej. Przećwiczyć, najlepiej w domu. W toaletach publicznych można to robić dyskretnie, nie wyjmując ręki z kieszeni, albo skorzystać z kabiny. Nie zabiera to wiele czasu, a pozwala uniknąć poplamienia spodni.
Pamiętajcie również o myciu rąk po sikaniu (i po sraniu tez).
Miłego i pełnego oddawania mikcji życzę!
Siemanko, natchniony tym tematem:
https://jbzd.com.pl/obr/3238422/tak-to-bywa#komentarz-23419091
Postanowiłem, poszukać w necie czy jest na to sposób i dlaczego tak się dzieje.
Poniżej wrzucam (kopiuj-wklej z neta) powód i poradę.
Informacja pochodzi z brytyjskiej ulotki informacyjnej dla pacjentów oddziału urologii szpitala West Suffolk Hospital. Miłej lektury. :)
Wykapywanie moczu po mikcji (to takie fachowe określenie szczania)
Wielu mężczyzn ma ten problem, ale niewielu sie do niego przyznaje. Można go mieć w każdym wieku. Przejawia się wykapywaniem ostatnich kilku kropli moczu po opróżnieniu pęcherza. Zdarza się to zazwyczaj podczas wkładania członka z powrotem do majtek i poprawiania spodni, i powoduje wypuszczenie niewielkiej ilości moczu, plamiącej bieliznę lub spodnie. Niektórych mężczyznom nie pomaga ani czekanie na pełne opróżnienie pęcherza, ani otrząsanie ostatnich kropli moczu z członka. Problem jest spowodowany przez niecałkowicie opróżniającą się cewkę moczową, i zaleganie niewielkiej ilości moczu za zgięciem cewki moczowej, tworzącym swego rodzaju 'syfon hydrauliczny'. Najlepszym rozwiazaniem jest ręczne 'wydojenie' palcami ostatnich kropli moczu z cewki moczowej przed ostatecznym otrząśnięciem ostatnich śladow moczu z członka.
Technika wygląda następująco:
Oddać mocz. Zaczekać aż do całkowitego opróżnienia pęcherza.
Dotknąć palcami krocza od dołu, mniej więcej na trzy palce za workiem mosznowym, i delikatnie nacisnąć palcami w kierunku do góry. Utrzymując stały nacisk palcami, delikatnie ale zdecydowanie przesunąć rękę po dolnej powierzchni worka mosznowego w kierunku do przodu i do góry (w kierunku nasady członka), wyciskając w ten sposób mocz pozostały wewnątrz cewki moczowej. Powtórzyć dwa lub trzy razy, aż do zupełnego opróżnienia cewki moczowej. Przećwiczyć, najlepiej w domu. W toaletach publicznych można to robić dyskretnie, nie wyjmując ręki z kieszeni, albo skorzystać z kabiny. Nie zabiera to wiele czasu, a pozwala uniknąć poplamienia spodni.
Pamiętajcie również o myciu rąk po sikaniu (i po sraniu tez).
Miłego i pełnego oddawania mikcji życzę!