Polacy lubią brzozy
Dyskusje ogólne
1 r
99
Dzidki, kojarzycie akcję Lasów Państwowych z rozdawaniem sadzonek drzewek?
Pomyśleliśmy z żonką, że fajna akcja, więc moja ukochana wybrała się do nadleśnictwa po sadzonki. Zastała tam starszego pana z bujnym wąsem. Zapytała go ile sadzonek może wziąć. Była pierwszy raz, więc skąd ma wiedzieć? Gość do niej z oburzeniem, że te drzewka są tylko symbolicznie i że tutaj garściami tutaj się nie bierze. Dał jej brzozę i kazał wypierdalać.
Tymczasem Lasy Państwowe biorą garściami nasze lasy.
Tymczasem Lasy Państwowe biorą garściami nasze lasy.
Co mnie tu oburza? LP wycina lasy nas wszystkich i sprzedaje je za granicę, a w kraju brakuje drewna. Nie mamy z tego nic ani lasu, ani drewna, nie mówiąc o pieniądzach. Z łaską dadzą Ci jedno drzewko, a jak chcesz więcej, to jesteś roszczeniowym patusem.