Alko

51
Z 3 razy popsułem sobie życie.
Wlądowałem nawet na melinie i w parku.
Jedyne co mnie ratowało, to, że potrafię zarabiać, nawet w stanie.
Nie wierzcie w żadne AA i inne cuda.
Trzeba samemu robić sobie zamek.
Narkotyki mnie ominęły na szczęście.
0.038743019104004