Jaranie się sportem to... To coś więcej niż jaranie się ryżym chueym i jego hołownią

14
Oglądam Igę w United Cup.
To jest coś niesamowitego! Ta dziewczyna jest jak śmiercionośna broń najnowszej generacji.
Skojarzyła mi się z Koloseum z czasów cesarstwa rzymskiego, jak wypuszczano tygrysy przeciwko gladiatorom.
Ona jest takim tygrysem.
Ma się wrażenie, że ona nie wychodzi na kort żeby wygrać mecz, tylko żeby zajebać przeciwniczkę.
I zajebuje.
Długo czekałem na kogoś takiego. I się doczekałem.
Kocham Cię Iga!!! Za to jaka jesteś, niezależnie od wyniku meczu
0.044329881668091