Nie noszę foliowej czapeczki, ale...

63
Nie noszę foliowej czapeczki, ale...
Na moim poprzednim wpisie jest, że dzisiaj wyszedlem że szpitala itd..
Ale leżało ze mną 2 pacjentów jeden 35 lat drugi 45.
Obaj przyjęli wszystkie dawki cudownego leku.
Mlodszemu siadło serce - ciśnienie 230/150, nigdy nie chorował.
Starszemu coś z trzustką, nie alkoholowy. Też wcześniej nie chorował.
Skakali wokół nich, po 5 kroplówek dziennie. Maszyny, cuda itd.
Co chwila lekarz, nawet w nocy.
Ja się nie czepiłem to mnie wyleczyli w 4 dni i do domu, a oni tam już z 10 dni leżą i cierpią.
Mało się o tym mówi, ale chyba jest coś na rzeczy.
0.040060997009277