Dziadek narzeka na wnuczka że obecnie dzieci tylko siedzą w domu i grają w gry komputerowe, opowiada mu że gdy on był w jego wieku to pojechali z kolegami do paryża na Moulin Rouge, wydupczył tancerke na scenie, pił ile chciał i za nic nie płacił a na koniec najebał barmana. Po kilku dniach wnuczek przyjeżdza do dziadka z obitą mordą i ręką w gipsie, dziadek pyta co się stało na co wnuczek odpowiada mu że poszedł w jego ślady i pojechał do paryża ale niestety dostał wpierdol i go okradziono, dziadek pyta z kim pojechał na co młody odpowiada że z kolegami ze szkoły a z kim Ty pojechałeś dziadku? Dziadek na to "z drugą Dywizją Pancerną SS Das Reich”