PSA (tym razem nie admina)

44
Dzidki kurwa kupujcie sobie czujniki dymu i gaśnice do domu.


To naprawdę nie jest drogie - ja płaciłem po 66zł za czujnik (wybrałem X-sense XS01 bo bateria trzyma 10 lat więc wychodzi 55 groszy miesięcznie) i 76zł za gaśnicę proszkową 2kg.
Jeżeli macie duże mieszkanie to polecam kupić więcej - najlepiej mieć czujnik w każdym pokoju w którym jest elektronika oraz w kuchni.

Niestety wiem z doświadczenia jakie podejście mamy do tego my polacy - jak kupiłem ojcu gaśnicę i czujnik dymu do domu to usłyszałem tylko - "a po co mi to?". Niestety niektórzy nie potrafią sobie wyobrazić, że coś takiego jak pożar czy inny wypadek może się też zdarzyć im a nie tylko innym.

Także dzidki serio - zainwestujcie bo to niewielkie pieniądze a mogą uratować życie wam i/lub waszej rodzinie - albo przynajmniej uratować wasz dobytek.
Zresztą wrzucam to bo dopiero co widziałem dzidkę ze zrzutką na ojca któremu spalił się dom - zrzutka usunięta bo wiadomo jebać zrzutki - ale przecież nikt nie chciałby się znaleźć w takiej sytuacji.
0.03928279876709