jaka masakra..

14
Obok mnie mieszka dziewczyna z zespołem Downa, która ma dziecko z murzynem. Facet oczywiście nie jest z nią, a dziecko ma już chyba 7 lat. Dziewczynka wygląda jakby miała lekki stopień zespołu, i ktoś pewnie nawet nie zauważy, gdy będzie starsza. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ona również urodzi dziecko z zespołem Downa. W świecie, w którym propaguje się normalnym, zdrowym kobietom pigułki antykoncepcyjne, a jednocześnie pozwala rodzić dzieciom z zespołem, to dla mnie jakiś kosmos. Jedynie o to, że Rządzącym chodzi, aby właśnie mieć takie społeczeństwo, dokładnie kurwa takie. No kurwa, Nie wiem...''
0.04672908782959