Śląska pasta o sraniu dla chińczyka
Świat
9 m
11
Cześć, potrzebuje pasty dla znajomego chińczyka, który zna lepiej polski, niż większość Polaków. To była śląska wersja pasty, o gównie które się nie spłukiwało w kiblu na siłowni. Było tam coś ze gość poszedł po sprzątaczkę, i wtedy gówno się spłukało. Dam złotą dzidę (jedną, i to będzie niestety cały mój dobytek) dla tego kto pierwszy wrzuci pastę po śląsku.