Nie wiem czy ktokolwiek to zauważył i czy dostatecznie to wybrzmiało... Bo ostatecznie nie doszło do porozumienia i te postulaty chyba upadły.

Ale czy wiecie co NASZ RZĄD ZAPROPONOWAŁ ROLNIKOM?

Nie blokadę importu, cła na ukraińskie produkty czy umowy dwustronne z ukraińskim rządem. ONI KURWA MAĆ zaproponowali dopłaty i rekompensaty dla naszych rolników przy utrzymaniu otwartej granicy z UKR. Czyli nie dość że kupimy ukraińskie, nasze będzie leżało w magazynach i silosach to jeszcze zapłacimy za to i za to...

Czy można zrobić większą kurwe z logiki? Na szczęście rolnicy mają solidniejsze i mocniejsze powody swojego protestu i na to nie przystali, bo widzą jak krótkowzroczne to jest 

TUSK TO SZM@TA