Szukam jakiegoś oldschoolowego erpega

64
Szukam starych (lub "staropodobnych") gierek w stylu arx fatalis czy might and magic, tzn głównej serii, nie hirosków, czyli rpg typu dungeon crawler z turowym systemem walki.
Najlepiej żeby grafika była w miarę ładna, wiem że to dziwne wymaganie jak na takie gry, ale mi nie chodzi o jakieś wodotryski, tylko żeby oczu nie wypierdalało, grafika przestarzała i paskudna to niekoniecznie to samo, wystarczy popatrzeć na mm9, pikseloza ze starszych części jest dużo milsza dla oka niż te autystyczne kanciaste mordy z 9 :D
Grafa taka jak na obrazku jest git.

No i by gierka nie była zbyt frustrująca, nie mam na myśli poziomu trudności, a skurwiałe mechaniki, ostatnio grałem w wizardry 8, i choć gierka ogólnie bardzo mi się podobała, to fakt że walki z respawnujacymi się przeciwnikami są kurwa wszędzie, z miastem włącznie, niemiłosiernie mnie wymęczył i pomysłodawca tej mechaniki powinien dostać metrowego, wyjętego prosto z dupy murzyńskiego kutasa do ryja za zjebanie fajnej gierki.
Szukam jakiegoś oldschoolowego erpega
0.039756059646606