Ktoś to pamięta?

18
Siema dzidki, szukam takich bardzo starych książek z mojego dzieciństwa, były bogato ilustrowane, choć niekoniecznie książki stricte dla dzieci, były różne, pamiętam że były jakieś z opowiadaniami np o guliwerze i wszystko było pięknie bardzo dokładnie ilustrowane jak te małe ludziki tam wszystko robią.
Inne opowiadanie bądź inna książka pamiętam miała coś z mitologii indyjskich / azjatyckich itp.

Za chuj nie mogę znaleźć co to za książki.

Cechą wspólną tych książek były zajebiście "pełne" ilustracje, w sensie bardzo dużo drobnych detali wszędzie, i praktycznie 90% tych książek to właśnie były takie ilustracje.

Jeśli komuś uda się to znaleźć to czego szukam to obsypie go złotem tak jak jeszcze nikt go nie obsypał 
(a wierzcie mam czym, bo prawie milion dzidcoinów mi zalega na koncie)
0.044051170349121