Własny murzyn i drzewo
Firma w której pracuję, obchodzi dziesięciolecie. Z tej okazji, za każdego pracownika, posadzili drzewo. Tym właśnie sposobem dorobiłem się własnego drzewa, podpisanego moim nazwiskiem, na Madagaskarze oraz murzynki która je uprawia. X kurwa D
Pozdrawiam i wypierdalam
Pozdrawiam i wypierdalam