Precjoza z antykwariatu - 004 Torebki kolcze
Hobby
5 m
10
Dziś wyjątkowo nie z antykwariatu i bardzo na szybko, daję z siebie całe 30%. Obiecałam wam, że jak trafię kiedyś torebkę z kolczugi to podrzucę wam fotki i cenę. Trafiłam akurat na targu staroci. Jak miewacie takie u siebie to warto na nie zachodzić, można piękne artefakty zdobyć. Na zdjęciu powyżej torebka niemieckiej roboty ze srebra próby 800. Koszt takiego cacka to 2000 złoty. Nie miała ubytków, z boku zapięcia dwa ogniwa puszczone, ale do chwycenia bez problemu. Brak wyściółki. I zbliżenie na ogniwa...
Pięknie to wygląda, a dotyk równiutkich ogniw na skórze jest po prostu super! Jak ciężki jedwab.
Poniżej wersja z plateru. Koszt zdaje się 370 zł. Ten posiadał też mocno zmiętą wyściółkę. Ale przynajmniej oryginalną z wypłowiałego jedwabiu. Okres zdaje się początek XX wieku.
Miłego weekendu Dzidowcy i udanej Nocy Muzeów (tak, to dziś).
Poniżej wersja z plateru. Koszt zdaje się 370 zł. Ten posiadał też mocno zmiętą wyściółkę. Ale przynajmniej oryginalną z wypłowiałego jedwabiu. Okres zdaje się początek XX wieku.
Miłego weekendu Dzidowcy i udanej Nocy Muzeów (tak, to dziś).