Eksperyment Rosenhana-skrót
Wiedza
4 m
136
Chłop z fryzurą arcydzidowca na zdjęciu to David Rosenhan, nieżyjący już amerykański profesor psychologii, który w latach 70 ośmieszył psychiatrie.
Prawdopodobnie wielu z was już słyszało o jego eksperymencie jako że jest to jedno z bardziej znanych doświadczeń psychologicznych XX w. Otóż Pan David wysłał do szpitali psychiatrycznych ośmioro zdrowych osób (włącząjąc siebie), by ci skarżąc się na słyszane głosy w głowię przetestowali diagnozowanie psychiatryczne specjalistów. Każdy z ów pseudopacjentów został uznany przez lekarzy ża schizofrenika i po umieszczeniu ich w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym poddano ich standardowej terapii, ideantycznej jak w przypadku faktycznie chorych jednostek (z farmakoterapią włącznie). Oczywiście po uznaniu że choroba jest w recesji wszyscy zostali wypuszczeni średnio po kilkunastu dniach.
Jak się domyślacie to jeszcze nie koniec historii, bo po opublikowaniu swojego badania wielu amerykańskich psychiatrów doznało przepotężnego bólu dupska uznając cały eksperyment za śmieszny i niemożliwy do obronienia bo każdy prawdziwy specjalista jest w stanie odróżnić chorego osobnika od symulanta. No i tu pan David cały na biało wchodzi i podnosi rękawice rzuconą przez jednego z dyrektorów takiego szpitala, umawiając sie z nim że w ciągu trzech miesięcy będzie wysyłał swoich pseudopacjentów by lekarze tegoż szpitala mogli się wykazać i ich zdemaskować. Po trzech miesiącach z ogólnej liczby 193 nowych pacjentów za uczestników badania uznano 41, natomiast 42 następnych uznano za „podejrzanych”. Przez ten czas Rosenhan nie wysłał ani jednego ze swoich pseudopacjentów.