Jedwabne wciąż boli Polaków. "Czy 300 spalonych w stodole ludzi to jest kłamstwo?"

10 lipca przypadła 83. rocznica pogromu w Jedwabnem. — Nie brakuje dziś też ludzi, którzy negują Auschwitz. Z negowaniem mordu w Jedwabnem jest łatwiej, bo tutaj dochodzi mit niedokończonej ekshumacji. Stanęło na wydobyciu szczątków przeszło 300 osób. Nawet jakby tam miało nie być więcej niż tyle, nie rozumiem, dlaczego dla kogoś miałoby to być za mało. Czy 300 spalonych w stodole ludzi to kłamstwo? — pyta w rozmowie z Onetem Kamil Mrozowicz, socjolog pochodzący z Jedwabnego.

Juz nawet nie wymagam od nich by pisali o wołyniu, ale mogli przynajmniej  zamknąć mordę. 

https://kultura.onet.pl/wywiady-i-artykuly/jedwabne-wciaz-boli-polakow-czy-ludzie-spaleni-w-stodole-to-klamstwo/gtgd8dm