Lepiej być Januszem czy frajerem?
Pytanie
4 m
61
Mam spór z moją kochaną małżonką. Otóż byliśmy dzisiaj w jednym z dużych marketów z dzięciołem w logo. No i upatrzyła sobie na dziale BIO ocet jabłkowy 6% za 15 cebulionów za 0.7.
Już chce do koszyka wrzucać, myślę sobie "nie no tyle to nie". Przecież zwykły ocet jabłkowy na dziale spożywczym będzie pewnie 3x tańszy(I był). I jej tłumaczę skąd ona może wiedzieć czy to jest rzeczywiście z jakiś ekologicznych jabłek, czy robią nas w chuja.
Jak Wy na te produkty BIO patrzycie?
Żona twierdzi, że nigdy takim Januszem nie byłem i w sumie to gdyby wiedziała to by za mnie nie wyszła xD
Dobra, wypierdalam.
Już chce do koszyka wrzucać, myślę sobie "nie no tyle to nie". Przecież zwykły ocet jabłkowy na dziale spożywczym będzie pewnie 3x tańszy(I był). I jej tłumaczę skąd ona może wiedzieć czy to jest rzeczywiście z jakiś ekologicznych jabłek, czy robią nas w chuja.
Jak Wy na te produkty BIO patrzycie?
Żona twierdzi, że nigdy takim Januszem nie byłem i w sumie to gdyby wiedziała to by za mnie nie wyszła xD
Dobra, wypierdalam.