Cześć, chciałem wam tylko pokazać jaki  mój śp dziadek rocznik 1930 zbudował dla swoich prawnucząt domek. Chłop pracował przy pałacu kultury i innych budowach w Warszawie zdobył tytuł mistrza stolarstwa i zawsze tworzył coś z drewna dla nas

Pewnego dnia stwierdził że zrobi taki Ala "domek na drzewie" spędził nad nim kupę czasu ale wszystko było dopracowane do ostatniej sróbki. Większość desek heblował ręcznie i tylko co jakiś czas prosił mnie żebyśmy pojechali po jakieś wkręty.

Wyszedł piękny. Moja rolo jest to żeby służył jak najdłużej gdyż teraz i moje dzieci się w nim bawia. Szkoda że już nie mogę posłuchać histori które opowiadał ani pracować z nim nad kolejnym projektem. Nie zapominajcie o ludziach starszych oni nam dalej mogą dużo pokazać :-)
Dobra wypierdalam