Legia
Czytam taką książkę i myślę - przejebane mają ludzie w tej Legii Cudzoziemskiej.
Nie mówię o ciężkich treningach i niebezpiecznych misjach, ale o tym, że muszą mówić po francusku.
Nie mówię o ciężkich treningach i niebezpiecznych misjach, ale o tym, że muszą mówić po francusku.