No i w pizdu... wylądował...

17
Chuj no musze się tym podzielić bo ilośc strachu do pokonania była gigantyczna. Drugi najwyższy punkt na świecie do takich pojebanych akcji. Marzenie które gdzieś tam siedziało we mnie od dawna udało się zrealizować dzięki mordeczkom które mnie otaczają. Jak ktos lubi adrenalinkę to polecam przeżyć taką przygodę... Jest moc. Swoje zrobiłem, WYPIERDALAM, powodzonka. 
0.040027141571045