Keto
Pytanie
2 m
78
Są tu jakieś ulańce (albo i nie ulańce) na Keto?
Generalnie od ponad miesiąca chodzę regularnie na siłownie ( no tak wiecie, bez przesady 2-3 razy w tygodniu). Z uwagi na to że przytyłem w 2 lata ponad 20kilo to głównie szybki marsz na bieżni, 5minutek truchtu i spocony jak świnia idę na sprzęt z na razie niewielkim obciążeniem (średnio 22,5 - 30kg). I tak mniej więcej godzinka mi schodzi. Efektów na razie nie widzę. Tzn widzialnie jakby lepiej ale waga stoi. I tak sobie stwierdziłem że chciałbym sprawdzić jakąś dietę. Jako że w dietach jestem weteranem, najbardziej lubię obrotową i tłusto. Trochę się jednak boję tego, że nie można na niej rzeczy, które w zasadzie jem codziennie jak ryż, makaron, zwykły chlebek, a jak pęknę i Jem to mnie wywala z ketozy i.. no właśnie, co wtedy? Od nowa?No i co z siłownią? Jak tam sobie z tym wszystkim radzicie? Ja nie do końca rozumiem założenia tej diety. Jest ktoś w stanie dać mi jakieś wskazówki? Tylko prostym językiem, ja chcę tylko poprawić swoje zdrowie i jakość życia żeby po 5 schodkach nie musieć zmieniać koszulki.
Generalnie od ponad miesiąca chodzę regularnie na siłownie ( no tak wiecie, bez przesady 2-3 razy w tygodniu). Z uwagi na to że przytyłem w 2 lata ponad 20kilo to głównie szybki marsz na bieżni, 5minutek truchtu i spocony jak świnia idę na sprzęt z na razie niewielkim obciążeniem (średnio 22,5 - 30kg). I tak mniej więcej godzinka mi schodzi. Efektów na razie nie widzę. Tzn widzialnie jakby lepiej ale waga stoi. I tak sobie stwierdziłem że chciałbym sprawdzić jakąś dietę. Jako że w dietach jestem weteranem, najbardziej lubię obrotową i tłusto. Trochę się jednak boję tego, że nie można na niej rzeczy, które w zasadzie jem codziennie jak ryż, makaron, zwykły chlebek, a jak pęknę i Jem to mnie wywala z ketozy i.. no właśnie, co wtedy? Od nowa?No i co z siłownią? Jak tam sobie z tym wszystkim radzicie? Ja nie do końca rozumiem założenia tej diety. Jest ktoś w stanie dać mi jakieś wskazówki? Tylko prostym językiem, ja chcę tylko poprawić swoje zdrowie i jakość życia żeby po 5 schodkach nie musieć zmieniać koszulki.