12 września 1939. Rocznica zdrady, którą trzeba pamiętać, aby nie przeżywać jej kolejny raz.
12 września 1939
Ukraińcy z OUN UPA (Bandera, Szuchewycz i inni) finansowani przez wywiad niemiecki oraz agenta angielskiego wywiadu i jednocześnie szefa niemieckiego wywiadu wojskowego Abwery W. Canarisa, wbijają Polsce napadniętej przez Niemcy
1 września 1939 nóż w plecy.
Jest to niemiecki "plan B", który ma osłabić Polskę, a przede wszystkim ma dać ociągającemu się i nieufnemu Stalinowi i ZSRR pretekst do wywiązania się z układu Ribbentrop-Mołotow i napaści na Polskę.
(Stalin miał udeżyć na Polskę jednocześnie z Hitlerem)
Banderowcy rozpoczynają na szeroką skalę napadać i mordować polskich urzędników, pocztowców, policjantów, nauczycieli i innych.
Najwięcej mordują bezbronnych polskich cywili.
"Dzięki" tej dywersji 17-go września Armia Czerwona wkracza do Polski aby "ratowac ludzi i zrobić porządek", a Polska dostaje de facto toporem w plecy.
