Tak było, nie zmyślam

4
Poszedłem do sklepu, bo zobaczyłem ciekawy przepis w internecie. Kupiłem następujące rzeczy: pringelsy, gąbki i rękawiczki. Wiadomo po co, będzie praca siłownika,  wsuw i wysow. Podchodzę do kasy i kasjerka rzuca na moje zakupy wzrokiem i mówi:
- Jest Pan singlem.
Ja zaskoczony odpowiadam:
- Tak, skąd to Pani wie?
Kasjerka patrząc mi w oczy odpowiada krótko:
- Bo jest Pan brzydki.
Tak było, nie zmyślam
0.038488149642944