Atencja
Hobby
16 godz.
11
Taka o to fiigurka Dilofozaura, największa jaką zrobiłem chyba trochę się namęczyłem z drutami by nogi były stabilne, wyszło średnio. Ogólnie z wszystkich jakie zrobiłem ta jest najlepsza. Ale z powodów technicznych nie byłem w stanie pełni oddać zębów.
Dilofozaura możecie kojarzyć z Parku Jurajskiego, ale moim zdaniem rzeczywiste zwierzę było o wiele fajniejsze- zacząć trzeba od tego, że nie ma, żadnego dowodu na kołnierz, ani na jadowitość tego zwierzęcia druga sprawa to czaszka- filmowy dilofozaur ma generyczną czaszkę co mnie osobiście frustruje gdyż w tym samym filmie pojawia się obrazek czaszki posiadający charakterystyczne uzębienie i ogólnie budowę- fragment czaszki był zakrzywiony do przodu.
Kolejną różnicą jest rozmiar i proporcje- filmowy jest mały podczas gdy prawdziwy miał dużą głowę i wydłużoną smukłą budowę dorastając do 7 metrów (filmowe raptory miały ich chyba 5-6) i wagi 400kg. Chociaż wydaje się, że to nie dużo jak na teropoda to trzeba zaznaczyć, że to jeden z najstarszych znanych dinozaurów i największy teropod swoich czasów będący drapieżnikiem szczytowym wczesnej jury w Ameryce północnej- czaszka choć względnie delikatna to duża i nadal prezentująca zagrożenie, ale ofiarami były najprawdopodobniej zwierzęta zdecydownie mniejsze od drapieżnika z rzadkimi przypadkami ofiary o porównywalnych rozmiarach. Plus oczywiście możliwość obecności protopiór.
Kilka takich ciekawostek:
-Dilofozaur miał dosyć wąską czaszkę i prawdopodobnie miał problem z widzeniem stereoskopowym, ale miał elastyczną szyję- możliwe, że mógł rozglądać się bokami głowy jak współczesne kury.
-Dinozaury nie mogą obracać nadgarstków co jest problemem z każdym takim gadem w filmach z serii JP, ale to co wyróżniało Dilofozaura to 4 palce u łap- co prawda mały palec był kikutem, ale jednak większość teropodów posiada 3 palce- będąc przy palcach wszystkie teropody posiadają 4 palce nóg z czego czwarty nie dotykającym ziemi (u spinozaurów i wielu ptaków dotyka), ale w przypadku Dilofozaura znaleziono resztki 5 palca u nóg- na tyle małe, że nie ma kikuta nawet, ale jest kość szczątkowa pokazująca dziedzictwo ewolucyjne.
-Sama nazwa Dilofozaur odnosi się do podwójnego grzebienia na głowie- posiadane szczątki prezentują zniszczone grzebienie więc nie wiadomo jak wielkie i jakie kształty posiadały oraz czy to nie sprawa indywidualna osobnika. Były dosyć kruche i pełniły funkcje godowe i społeczne najprawdopodobniej więc możliwe, że były bardzo kolorowe jak inne podobne struktury u współczesnych ptaków.
Kolejną różnicą jest rozmiar i proporcje- filmowy jest mały podczas gdy prawdziwy miał dużą głowę i wydłużoną smukłą budowę dorastając do 7 metrów (filmowe raptory miały ich chyba 5-6) i wagi 400kg. Chociaż wydaje się, że to nie dużo jak na teropoda to trzeba zaznaczyć, że to jeden z najstarszych znanych dinozaurów i największy teropod swoich czasów będący drapieżnikiem szczytowym wczesnej jury w Ameryce północnej- czaszka choć względnie delikatna to duża i nadal prezentująca zagrożenie, ale ofiarami były najprawdopodobniej zwierzęta zdecydownie mniejsze od drapieżnika z rzadkimi przypadkami ofiary o porównywalnych rozmiarach. Plus oczywiście możliwość obecności protopiór.
Kilka takich ciekawostek:
-Dilofozaur miał dosyć wąską czaszkę i prawdopodobnie miał problem z widzeniem stereoskopowym, ale miał elastyczną szyję- możliwe, że mógł rozglądać się bokami głowy jak współczesne kury.
-Dinozaury nie mogą obracać nadgarstków co jest problemem z każdym takim gadem w filmach z serii JP, ale to co wyróżniało Dilofozaura to 4 palce u łap- co prawda mały palec był kikutem, ale jednak większość teropodów posiada 3 palce- będąc przy palcach wszystkie teropody posiadają 4 palce nóg z czego czwarty nie dotykającym ziemi (u spinozaurów i wielu ptaków dotyka), ale w przypadku Dilofozaura znaleziono resztki 5 palca u nóg- na tyle małe, że nie ma kikuta nawet, ale jest kość szczątkowa pokazująca dziedzictwo ewolucyjne.
-Sama nazwa Dilofozaur odnosi się do podwójnego grzebienia na głowie- posiadane szczątki prezentują zniszczone grzebienie więc nie wiadomo jak wielkie i jakie kształty posiadały oraz czy to nie sprawa indywidualna osobnika. Były dosyć kruche i pełniły funkcje godowe i społeczne najprawdopodobniej więc możliwe, że były bardzo kolorowe jak inne podobne struktury u współczesnych ptaków.