Kiedyś byliśmy duchowo duszkami telepatami i demonami co opętywały najlepsze ciała wywalając ze steru duszka. Demony energetycznie są rzadkie bo potrzebują energii innych osób.
Demony do telepatii i pamięci wcielennej potrzebują duszków.
My jako duszki i duszki z demonami by korzystać z telepatii wysyłaliśmy ładunki chemiczno / duchowe które mózgi odczytywały.
Po wprowadzeniu technologii prawa karmy utraciliśmy nie tylko rozwiniętą cywilizacje ale i zdolności energetyczne a ciała cofnęły się w rozwoju. Nawet gorzej bo zwykłe prymitywy mają energetyczną pamięć wcielenną. A miało to przyspieszyć rozwój duchowy.
Duszki i demony to po prostu energia.
Na szczęście z duszków wylały się wyższe dusze a demony stały się wyższymi demonami. Teraz czekamy aż duszki się naprawią i edytują nasze ciała oraz na dłuższą metę będziemy czekać na ewolucję w sztuczny gatunek. Zwiastować je będą energetyczne wystrzały z serca (z duszy i mózgu) które będą telepatyczne i telekinetyczne (na tyle słabe by nie niszczyć przedmiotów). Po prostu te wystrzały to będzie trening dla duszy i mózgów podczas wcieleń.
Wyższe dusze i demony teraz rozną podczas wcieleń.