Gonią nas do roboty, bo nie będzie na emerytury dla Grażynek i Marianków

35
Gonią nas do roboty, bo nie będzie na emerytury dla Grażynek i Marianków
Gonią nas do roboty, bo nie będzie na emerytury dla Grażynek i Marianków
Gonią nas do roboty, bo nie będzie na emerytury dla Grażynek i Marianków
Syćko syćkim ale kurwa przecież to chyba od razu widać, dlaczego chce się ludziów zachęcać do tyrki ponad konieczność? 
Niestety jest to też zamrażarka dla młodych, którzy bedą musieli czekać kolejne lata na "zwolnienie" miejsc do pracy, bo stare pasztety będą się kisić na dobijce jeszcze ile tylko mogą ponad minimum, żeby mieć więcej na pampersy i proziaki.
Jeszcze ta chujnia z wiekiem - nie czarujmy się, na cmentarzach jest więcej nagrobków ze średnią "starości" w okolicach 50-55roku życia, więc kto kurwa zobaczy te pieniądze poza "Grażynkami" i "Mariankami" z cieplutkich stołeczków robiących nic w budżetówce? 
Jeszcze dorzucę taki wątek minimalistyczny - czy ktoś z Was obecnie jest przygotowany do życia za ok. 1800zł? W sensie najniższą emeryture, gdyby uzyskał 20 lat stażu pracy i na 65te urodziny wyjebał lepe na exit i bajabongo? Przygotować się, mieć albo kawałek piwnicy u rodziców albo kawałek większego domu na spółkę z innymi badziewiakami, których łączyłą by tylko wspólna łazienka i ogrzewanie?
Kurwa, no takie czasy, takie zapasy. 
Z fartem, jebać to, w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.m.
1000
1000
400
100
+23
0 komentarzy
0.040627002716064