Witajcie w mojej kuchni.
Dzisiaj na gastro tortille własnej roboty. Do placka wrzucam:
Naleśnik z jajka, smażone pieczarki, ser żółty i dużo zieleniny którą akurat musiałem zużyć. (Kiełki produkcji własnej, rukola, szczypiorek) Sosiwo też własnej roboty z jogurtu greckiego z niewielką ilością majonezu(kieleckiego) przyprawione czoskniem z praski, koperkiem, solą, oregano i świeżo mielonym pieprzem.
Naleśnik zawijamy i przypiekamy w opiekaczu lub od biedy na patelni żeby się skleił. Pamiętajcie żeby nie przesadzać z ilością składników jak ja zazwyczaj bo placek się rozleci/nie sklei. Myślicie że to jakaś spedalona wersja vege? Mam Was. Mięsiwo schowane pod spodem. W tym przypadku kurczak z patelni.
Followujcie mój profil po więcej przepisów, do następnego.