Dzidowcy w Realu

37
Dzidowcy w Realu
Małżeństwo z USA adoptowało pięcioro czarnoskórych dzieci i zamieniło je w niewolników. Umieścili je w szopie, pozbawili jedzenia i zmuszali do pracy na farmie
Prawie 10 lat temu 64-letni Donald Lanz i 63-letnia Jean Kay Whitefeather objęli opieką rodzeństwo z ośrodka dla bezdomnych i zagrożonych nastolatków. Najpierw para przeniosła dzieci z Minnesoty do Waszyngtonu, a dwa lata temu – do Wirginii Zachodniej. Jesienią 2023 roku służby opiekuńcze przyszły sprawdzić ich stan po anonimowym telefonie: sąsiadka zgłosiła, że widziała, jak dzieci wyprowadzano ze stodoły, ustawiano w szeregu i wysyłano do pracy w polu. W tym czasie Donald i Jean mieli podkreślać pochodzenie nastolatków.
Okazało się, że Donald i Jean trzymali dzieci zamknięte w przybudówce do stodoły przez 12 godzin dziennie. Spały na betonowej podłodze, jako toalety używały wiadra. W pomieszczeniach zainstalowano kamery. Czasami zmuszano je do wielogodzinnego stania z rękami za głową. W szopie nie było wody, więc nie mogły ani pić, ani się myć. Karmiono je wciąż tym samym jedzeniem, na przykład kanapkami z masłem orzechowym. Przez wszystkie te lata dzieci musiały nosić ciężary, wykonywać prace domowe i pracować w polu – w niektórych przypadkach kazano im kopać ziemię gołymi rękami.
Sąd uznał Donalda i Jean za winnych handlu ludźmi oraz zaniedbania potrzeb dzieci. Donald otrzymał 160 lat więzienia, Jean – 215. Co myślicie spoko czy nie spoko używanie czarnych 
Dzidowcy w Realu
Dzidowcy w Realu
Dzidowcy w Realu
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+68

Dobrze z chujkiem w Francji by nic nie zrobili

25
00:00
00:00
Download
W amerykańskim stanie Illinois próba zaatakowania policjantów piłą łańcuchową zakończyła się dla 41-letniego Daniela Escalery strzałem w głowę. Incydent miał miejsce przed Nowym Rokiem, ale nagranie opublikowano dopiero teraz.
Agresor był pod wpływem trzech rodzajów narkotyków, wtargnął do domu opieki i zaczął wymachiwać piłą łańcuchową. Nawet paralizator nie zdołał go powstrzymać. Ostatecznie Daniel został zastrzelony. I dobrze jeszcze tak cały magazynek mu wystrzelić w ryj można było .
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+79

50mln za poparzenia kutasa

19
00:00
00:00
Download
W Los Angeles sąd zobowiązał Starbucks do wypłacenia 50 milionów dolarów mężczyźnie, który oblał swój penis gorącą herbatą. Teraz organ nie funkcjonuje.
Jego reakcję można zobaczyć na nagraniu. Najbardziej ucierpiał niezwykle ważny organ.
Według adwokata Garcii mężczyzna przeszedł rehabilitację w Ośrodku Oparzeń Grossmana, jednej z najlepszych placówek specjalistycznych, ale przywrócenie funkcjonalności penisa okazało się niemożliwe – skurczył się, stracił kolor, a Garcia utracił zdolność do trwałej erekcji, jak i możliwość zapraszania kobiet na kawę do Starbucksa oraz czerpania przyjemności z seksu.
Prawnicy oszacowali straty moralne i fizyczne na 50 milionów dolarów. Przez pięć lat Garcia procesował się z korporacją i ostatecznie sąd stanął po jego stronie, przyznając mu odszkodowanie. Przedstawiciele sieci kawiarni uznali jednak tę kwotę za nadmierną i planują złożyć apelację.Z tego co widzę sam sobie wynien 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+61

Boli go noga w biodrze, nie może siedzieć dobrze.

35
Sąd zdecydował o zwolnieniu z więzienia Macieja M., ps. "Maślak", który wcześniej otrzymał wyrok 15 lat pozbawienia wolności za poważne przestępstwa. Był oskarżony o zlecenie zabójstwa prokuratora, zlecenie podpalenia akt sprawy, posługiwanie się fałszywymi zwolnieniami lekarskimi w celu opóźnienia procesu oraz kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która na swoim koncie miała włamania, kradzieże, rozboje, bójki, handel środkami odurzającymi.

Powodem decyzji miały być problemy zdrowotne związane z jego biodrem. 
Boli go noga w biodrze, nie może siedzieć dobrze.
Jednocześnie kilka dni temu Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił areszt także wobec Andrzeja Z. ps. "Słowik", Janusza P. ps. "Parasol" oraz Leszeka D. ps. "Wańka", nie stosując żadnych środków zapobiegawczych ani poręczenia majątkowego. Oskarżeni będą odpowiadać z wolnej stopy. Byli oni bossami najgroźniejszych zorganizowanych grup przestępczych w Polsce lat 90.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+104
0.16214990615845