negatywne orzeczenie psychologiczne do wojska

51
Cześć, 
piszę ponieważ niedawno oblałem testy psychologiczne do wojska. Nie uważam się za psychola czy jakiegoś wyrzutka, ale tego dnia ewidentnie nie byłem w swojej najlepszej dyspozycji. Napisałem odwołanie i czy ktoś z was był w podobnej sytacji? Może mi powiedzieć jak to wygląda, jakie mam szane, że może mi się udać zdać te testy za 2 razem? Jeśli coś wiesz to napisz, każda informacja się przyda. Dzięki
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Do kogo udać się o pomoc ?

47
Cześć,

Całkiem bez żartów, czy z problemami życiowymi ( niezadowoleniem z jakości własnego życia, sabotowanie własnych chęci i szukanie wszędzie dziury w całym) można udać się do psychiatry ? Jestem na etapie w swoim życiu, że teoretycznie powinienem być zadowolony, bo niczego mi nie brakuję a jednak nie żyję tak jak chcę - często łapię się na tym, że wole sporo rzeczy przemilczeć niż jak bym miał komuś sprawić przykrość co z kolei odbija się na mnie.  Czy uważacie, że wizyta u psychiatry i rozmowa z nim na temat swojego życia to dobry pomysł ? Może sami korzystacie z jakieś pomocy - możecie coś więcej na ten temat powiedzieć ? Po prostu nie mam siły i mam wrażenie że moje życie przemija a ja stoję od x lat w miejscu, bo boję się wykonać jaki kolwiek krok.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Pytanie

18
Pornografia powoduje zbyt silne napięcie prostaty!
Oto sposób na rozwiązanie problemów z uzależnieniem od pornografii - co skutkowało zmniejszeniem się pożycia seksualnego z drugą osobą poprzez:
jego krótki czas, 
brak erekcji (poprzez zmęczenie prostaty ciągłym napięciem podczas masturbacji),Brak chęci (mężczyzna myślący głównie instynktem zwierzęcym wybiera tylko pornografię w monitorze do powodu erekcji i dojścia do ejakulacji),
Poczucia gorszości! Człowiek czuje się jak ofiara wśród zwierzyny, czuje się słabym ogniwem  ponieważ jego ciało wciąż próbuje się rozmnożyć - przez ejakulację w husteczke :) 
a wciąż nie nabył potomka (co to jest celem życiowym ssaka stadnego- po to żyjemy jako ssaki, NIE jako ludzie :) 

Napinanie prostaty powoduje uruchomienie się instynktu zwierzęcego w człowieku (rozmnażanie się), przez co mężczyzna podczas stosunku starając się spłodzić dziecko boi się, że samica zaraz ucieknie, odbywa stosunek możliwie krótko. Żyjąc jak zwierzęta kierowane głównie instynktem przetrwania (w tym dążenie do potomstwa na podium), posiadamy też takie cele. Nie chcemy się poczuć dobrze, tylko ze wszystkimi walczymy, nie cieszymy się chwilą, szukamy jedynie zagrożenia - KTÓRE NA PEWNO ZARAZ SIĘ WYDARZY! Samica ucieknie! Ktoś Cię nakryje/nagra! Nikt Cię nie pokocha! Itd...


Co myślisz? 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.17330098152161