Historia

7
Witajcie kochani
Trafiła do nas taka oto historia, dość tematyczna

Dzień dobry. Z tej strony Teresa, jestem mamą Szymona. W tej historii nie chodzi nawet o gry komputerowe - moj syn gra tylko w bezpieczne gry takie jak euro truck sumulator oraz prince of persia na swoim Sony Ericssonie K810i. Uprzedzając pytanie, syn ma taki telefon dlatego, że chce go chronić przed wszystkimi niebezpiecznymi stronami takimi jak pornoorzel lub jak to mówią - pomarańczowe YouTube ( syn sam mi o nich powiedział) stąd znam nazwy. W każdym razie do czego zmierzam. Syn niestety jest bardzo otyły, jest to genetyczne po mężu - Marianie. Marian jeździ w autobusem w MZK i bardzo lubi fast food - mówi że moje jedzenie jest niedobre pomimo że jest robione z sercem i miłością. Jest to przykre ale już się z tym pogodziłam. Żeby Wam uzmysłowić - Marian jest tak gruby że nie potrafi nawet wyregulować kierownicy w swoim ulubionym Solarisie Urbino 18
Ciągle po pracy przynosi synowi kebaby pizzę itd, mówi że każdy ptaszek musi mieć swój daszek - przyznam że brzmi to całkiem zabawnie ale niestety nasze życie seksualne przez to nie istnieje. Ale wracając do syna - co roku bardzo się boję ze względu na to że kocha on Kanapkę Drwala, jak zresztą 90% ludzi. Oczywiście je tylko podwójną. Niedawno mój mąż przyniósł właśnie ją do domu dla syna na kolację. Syn jechał akurat Manem TGX w Euro Trucku z naczepa chłodnią na dalekie Niemcy. Powiedział że nie ma czasu na jedzenie bo jest spóźniony na awizację i że zje w czasie jazdy. Syn był już poddenerwowany ponieważ jakiś pajac w restauracji pomylił zamówienia i zamiast kanapki z żurawiną dostał z dżalapino. Nagle jakiś **** zajechał mu drogę, syn wjechał w most i bardzo się przestraszył, zakrztusił się i zaczął dusić. Bardzo chciałam ale nie mogłam mu pomóc, dosłownie patrzałam jak mój syn umiera. Długo nie myśląc zaczęłam po nim skakać aby udrożnić drogi oddechowe. Udało mi się ale połamałam synowi żebra. Cóż, jak to lekarz stwierdził - lepiej mieć połamane żebra w szpitalu niż całe 2 metru pod ziemią. Zgodzę się z nim. Uważajcie na swoje dzieci, dajcie im do zrozumienia jasno, ze jest czas na przyjemności oraz na jedzenie. Bardzo kocham Szymona, czekam aż wyjdzie i będzie znowu z nami

Pozdrawiam Was po przerwie, Marzena
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Chciałbym mieć zmysł powonienia.

23
> historia niestety prawdziwa
> niestety, bo to moja historia
> anon 16lvl
> wakacje
> umówiłeś się z kuzynem na tenisa
> bieda.rar więc jedziecie na jedyny darmowy kort
> oczywiście jest po drugiej stronie miasta
> macie jechać z samego rana zanim zejdzie się tam więcej ludzi i spędzicie kilka godzin w kolejce
> inne cebulaki też lubią darmowy kort
> wstajesz rano
> szybkie płatki, ubieranie i wylot na tramwaj
> nojapierdole@tylkonieto.com
> tramwaj za 10min a ciebie złapała kupa
> szybko siadasz na kibel i z całych sił strasz się jak najszybciej uwolnić Krakena
> kurwo potężna wyjdź ze mnie
> demon wychodzi tak ciężko, że przydałby się Tomasz Dorożała, żeby go wypędzić 
> PLUM PRTT FRRTTTT
> okazało się, że gruby kloc zatkał ci dupsko, a za nim wyskoczyło stado małych bobków
> szybko podcierasz dupsko i lecisz na tramwaj
> jedziecie zatłoczonym tramwajem przez całe miasto
> jest 6 rano, a już upał jak skurwysyn 
> na korcie spędzacie 2 godziny
> kurdebele jak gorąco 
> po meczyku powrót jeszcze bardziej zatłoczonym i jeszcze bardziej nagrzanym tramwajem
> potem włóczycie się jeszcze po osiedlu ze znajomymi do wieczora
> powrót do domu
> jesteś styrany, zgrzany i aż się kleisz od potu
> chcesz iść się wykąpać, ale siostra siedzi w łazience 
> wiesz że zajmie jej to dłuższą chwilę więc kładziesz się na kanapie i czekasz
> zaczyna cię swędzieć dupa
> drapiesz się ale swędzi coraz bardziej 
> drapanie przez spodnie nie pomaga
> "A chuj tam, i tak zaraz idę się myć to umyję najpierw tę rękę"
> wkładasz rękę w gacie i drapiesz się po gołej dupie
> codochuja.gif
> czujesz że coś ci się zaplątało w digidongi
> wyszarpujesz to razem z poprzyklejanyni włosami 
> "Co to kurwa? Kamień?"
> patrzysz
> ojajebe
> to kawałek gówna 
> mały, wyschnięty, zjełczały, przesiąknięty potem i swoim własnym smrodem kawałek gówna 
> jeden z tych małych bobków rano przykleił ci się do włosów na dupie
> chodziłeś z tym w gaciach cały dzień 
> nie masz węchu więc nie czułeś ale na oko widzisz, że to musiało nieziemsko kurwić
> A TY CHODZIŁEŚ Z TYM CAŁY DZIEŃ 
> JECHAŁEŚ TRAMWAJEM PRZEZ CAŁE MIASTO DWA RAZY
> SIEDZIAŁEŚ ZE ZNAJOMYMI
> A TO GÓWNO BYŁO Z TOBĄ I CAŁY CZAS JEBAŁO

Pamiętajcie dzidki - golenie włosów na dupie to nie tylko higiena, to również bezpieczeństwo. Szkoda, że nie mam węchu...
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13631010055542