Siemanko. 
Tak sobie teoretycznie rozkminiam temat gromadzenia prądu na potrzeby domu. Wiem, że czas zwrotu jest bardzo długi, ale myślę o tym bardziej na zasadzie ChuWDu Enerdze, 3/4 roku mam swoje.  Przykładowo : mój dom pobiera ok 4kWh na dobę. Zakładam PV 3kWp. I zbieram prąd do? No właśnie. Zwykle kwasiaki mogą gazować, i trzeba je ostrożnie rozkladowywac. Pewnie by trzeba było dać 10-12 kWh pojemności. Fajne mi się wydają baterie z wózków widłowych. LiFePo strasznie drogie i jest na nie jakiś dziwny hype w internecie. Ludzie montują też baterie z BMW i3 ale tak potrzeba full elektroniki i nie można rozbudować tego stopniowo, dajesz kupę siana na używkę na strzał.  Spotkaliście się z taka instalacja kiedyś? Sorry, za błędy i uproszenia ale to luźna dywagacja na temat w którym nie jestem specem wcale. Na początek chce mieć tylko UPS do pieca C.O 
Na zdrowie przy weekendzie!