Komornik znikąd - jak walczyć?

67
Nie wiem czy znajdzie się tutaj dobra dusza albo chora dusza która nie ma nic lepszego do roboty ale może ktoś wie co robić w takiej sytuacji.

Ogólnie wszedł mi komornik na konto na kwotę 800 złoty więc tragedii nie ma ale 800 złoty to z 60 kebabów a ja gruby jestem i żryć muszę.


Po wielkiej batali z komornikiem który zamiast przekazywać mi informacje wolał mnie pouczać wreszcie dostałem informacje z którego wynika:
- Jest on za mandat za brak biletu w ZTM (komunikacji miejskiej w Wawie)
- Jest on sprzed 10 lat (Dokładnie to nie wiem kiedy dostałem, ale od informacji od komornika wynika że pierwszy nakaz spłaty jest z "05-06-2014")
- Jako że jest on sprzed 10 lat - to ja nawet nie miałem wtedy 18 lat kiedy go dostałem, ani kiedy przyszedł ten list XD
- Rok temu przyszedł nakaz spłaty za to który zignorowałem no bo sorry ale mineło 6 lat, więc komornik nie powinien się tym nawet zajmować według prawa

Jak z tym walczyć? Wydaje mi się że to nawet nie powinno móc przejść dalej i nie powinno być sytuacji w której za to mam komornika - zwłascza że przez ten okres 2014-2023 nie było żadnej informacji i że wtedy kiedy to dostałem nie byłem pełnoletni.

Czy brzmi to jak 100% wkurw bo jest to prawomocne? Ni mam doświadczenia z komornikami, a nóż ktoś może jednak coś dopowie tutaj.

A Teraz Wypiedalam
+ obrazek dla uwagi
Komornik znikąd - jak walczyć?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Parabanki pytanie

24
Oto poprawiona wersja tekstu w formie męskiej:

Mam pewną sprawę, w której potrzebuję porady.

W 2011 roku pewien starszy mężczyzna wziął pożyczkę w parabanku na kwotę 12 tys. zł. Później, gdy ponownie odwiedził ten sam parabank, został omotany przez kasjera do podpisania weksla na 120 tys. zł, nie będąc świadomym, co to oznacza. To było oszustwo, a weksle zostały zabezpieczone na jego mieszkaniu w kamienicy. Notariusz, który dokonał zmian w 3. i 4. dziale aktu notarialnego, zniknął z rynku pracy i nie można go już znaleźć.

W 2015 roku mężczyzna zmarł, a sprawy spadkowe się skomplikowały. W 2019 roku parabank został zlikwidowany, a jako spółka z o.o. trafił do sądu. W takich sytuacjach często dochodzi do oszustw, zwłaszcza przy wykorzystywaniu umów, których ludzie nie czytają.

Moje pytanie brzmi: czy takie zadłużenie można umorzyć? Jeśli nie, to komu powinienem zapłacić? Czy komornik mógłby pomóc mi w rozwiązaniu tej sprawy i oczyszczeniu aktu notarialnego? Potrzebny mi będzie dokument od kogoś ważnego, aby nieruchomość mogła zostać sprzedana w sposób prawidłowy.

Bardzo proszę o pomoc.
Wypierdalam!
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Pytanie dla doświadczonych życiowo

41
Dzidki mam pytanie bo się wkurwiłem

Dostałem dzisiaj pismo od komornika sądowego, że pracownik którego zatrudniałem na Umowe o Dzieło w zeszłym roku (i któremu dawno wypłaciłem wynagrodzenie, podatki itd) jest dłużnikiem i ma alimenty i ja mam teraz przekazać należne wynagrodzenie wraz z odsetkami do komornika.
Pytam chataGPT czy jest to możliwe aby mi zajęli środki ze względu na jego długi i według chatagpt nakaz sądowy obliguje mnie do przelania środków nawet jeśli już je wypłaciłem w zeszłym roku.
Dodam że mam malutką jednoosobową działalność gospodarczą i to była pojedyncza umowa o dzieło.
Czy ktoś spotkał się z podobnymi akcjami?
Płacę złotem.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.15206909179688