90 procent heroiny znalezionej obecnie w Filadelfii zawiera właśnie ksylazynę, która po prostu zwiększa odczuwalną bombę ale w zamian może trudnić oddychanie oraz doprowadzić do spadku ciśnienia krwi, tętna i temperatury ciała do poziomów krytycznych, dodatkowo u osób wstrzykujących sobie takie "premium zestawy" mogą rozwinąć się poważne rany skórne i obszary martwej i gnijącej tkanki, które łatwo ulegają zakażeniu i jeśli nie są leczone, mogą prowadzić do amputacji
przed 2017 rokiem była ona praktycznie nieznana organom ścigania nie wspominając już o skutecznych odwykach, które nie istnieją bo przeciwieństwie do opioidów, nie ma zatwierdzonych metod leczenia odstawienia ksylazyny
dziękuję za dotarcie do końca artykułu na tym łez padole i @PanBialy80 za inspirację do napisana go - trzymajta się chollera jasna