Starych erpegów czar
Aaach Neverwinter nights.. gdzie jeszcze jednym potężnym uderzeniem oburęcznego miecza rozwalasz w drzazgi zamknięte drzwi do pokoju w burdelu, by przy akompaniamencie wrzasków kurtyzanty i jej klienta, włamać się do zabezpieczonej zamkiem i pułapką skrzyni w której znajdujesz.. POCHODNIĘ.
Sorry za kalkulatorową jakość zdjęcia.
Moja pierwsza pasta i pewnie ostatnia xD
>Bądź mną
>Mnich lvl 13
>Bądź najbardziej kompetentną osobą w całym Neverwinter
>Wiedz, że to niedobrze świadczy o tym mieście
>Miej za zadanie dostanie się do wieży należącej do sekty w Luskan
>Bądź skupionym na swoim zadaniu...przez jakieś 2 minuty do czasu znalezienia
pobliskiego burdelu
>Zastanów się po ci ci burdel skoro masz panią łotrzyk w drużynie
>Przypomnij sobie, że trzyma ona całe twoje złoto
>Prawie jak w małżeństwie
>Wejdź do burdelu
>Po rozmowie z burdelmamą pójdź do góry znaleźć swoją wybrankę
>Poznaj miła panią 8/10
>Okazuję się że ma gówniaka
>Jednak 3/10
>Jako iż nie wzgardziłbyś nawet Impem nie jesteś tym zniechęcony
>Próbuj namówić ją na klasyka ale bez skutku
>Zapłakana opowiada ci, że jej mąż porwał jej gówniaka
>Oczywiście chce go odzyskać, bo jako niezależna kobieta jest w stanie zapewnić dziecku przyszłość w dobrze prosperującej firmie
>Jako, że na twarzy masz wypisane frajer to oczywiście ciebie prosi o odzyskanie smroda
>Zgódź się jako, iż jesteś dobrym samarytaninem i dbasz o swoją wiejska reputację
>Jednakże, przyszedłeś do burdelu nie do przedszkola
>Spróbuj wykorzystać jej moment słabości i zarzuć najlepszy tekstem w całym
pierdolonym kontynencie
>CIĘLĘCINA BYŁA OBRZYDLIWA WIĘC RZUCIŁEM MISKĄ
>Opluj się ze śmiechu po tym arcyśmiesznym tekście
>Bądź gotowy na rozłożone nogi nowo poznanej mamuśki
>Zostań olany jakbyś co najmniej miał ryj goblina
>Co jest kurwa
>Opowiedz ten sam tekst jeszcze z dwa razy
>Dalej nic
>Byłeś świadomy swojej niskiej charyzmy, ale żeby nawet dostać kosza w burdelu
>Sytuacja zrobiła się dość napięta
>Kobita nie chce słyszeć o stosunkach międzyrasowych i tylko biadoli ci o odzyskaniu dzieciora
>W przypływie nerwów sprzedaj jej prawego sierpowego
>*Trafienie krytyczne*
>Dziwka zmarła
>Kruci szkoda questa
>Próbuj ją ocucić nekromancją
>Niestety bez skutku
>Otwórz drzwi z nadzieją, że to będzie twój sekret mnicha
>Taki chuj
>Po jeden zbrodni w afekcie stań się w burdelu wrogiem publicznym numer jeden
>Dziwki, ochroniarze, żygolaki, klienci i jak sama burdelmana rzucają się na ciebie z rządzą krwi
>Bezowocnie szukaj jakiegoś rzutu na perswazję
>Została ostatnia opcja
>Rzeź luskańska
>Gołymi ręcoma ubijaj rezydentów burdelu jak kotlety
>Patrz kątem oka jak twój towarzysz wesoło okrada zwłoki i dźga niedobitków
>Z praworządnego dobrego stań się chaotycznie zły
>20 lat wyrzeczeń, dobrych uczynków i aktów miłosierdzia poszło w pizdu
bo zaświerzbiała ci ręka przy pani lekkich obyczajów
>Obrazek niepowiązany
>Mnich lvl 13
>Bądź najbardziej kompetentną osobą w całym Neverwinter
>Wiedz, że to niedobrze świadczy o tym mieście
>Miej za zadanie dostanie się do wieży należącej do sekty w Luskan
>Bądź skupionym na swoim zadaniu...przez jakieś 2 minuty do czasu znalezienia
pobliskiego burdelu
>Zastanów się po ci ci burdel skoro masz panią łotrzyk w drużynie
>Przypomnij sobie, że trzyma ona całe twoje złoto
>Prawie jak w małżeństwie
>Wejdź do burdelu
>Po rozmowie z burdelmamą pójdź do góry znaleźć swoją wybrankę
>Poznaj miła panią 8/10
>Okazuję się że ma gówniaka
>Jednak 3/10
>Jako iż nie wzgardziłbyś nawet Impem nie jesteś tym zniechęcony
>Próbuj namówić ją na klasyka ale bez skutku
>Zapłakana opowiada ci, że jej mąż porwał jej gówniaka
>Oczywiście chce go odzyskać, bo jako niezależna kobieta jest w stanie zapewnić dziecku przyszłość w dobrze prosperującej firmie
>Jako, że na twarzy masz wypisane frajer to oczywiście ciebie prosi o odzyskanie smroda
>Zgódź się jako, iż jesteś dobrym samarytaninem i dbasz o swoją wiejska reputację
>Jednakże, przyszedłeś do burdelu nie do przedszkola
>Spróbuj wykorzystać jej moment słabości i zarzuć najlepszy tekstem w całym
pierdolonym kontynencie
>CIĘLĘCINA BYŁA OBRZYDLIWA WIĘC RZUCIŁEM MISKĄ
>Opluj się ze śmiechu po tym arcyśmiesznym tekście
>Bądź gotowy na rozłożone nogi nowo poznanej mamuśki
>Zostań olany jakbyś co najmniej miał ryj goblina
>Co jest kurwa
>Opowiedz ten sam tekst jeszcze z dwa razy
>Dalej nic
>Byłeś świadomy swojej niskiej charyzmy, ale żeby nawet dostać kosza w burdelu
>Sytuacja zrobiła się dość napięta
>Kobita nie chce słyszeć o stosunkach międzyrasowych i tylko biadoli ci o odzyskaniu dzieciora
>W przypływie nerwów sprzedaj jej prawego sierpowego
>*Trafienie krytyczne*
>Dziwka zmarła
>Kruci szkoda questa
>Próbuj ją ocucić nekromancją
>Niestety bez skutku
>Otwórz drzwi z nadzieją, że to będzie twój sekret mnicha
>Taki chuj
>Po jeden zbrodni w afekcie stań się w burdelu wrogiem publicznym numer jeden
>Dziwki, ochroniarze, żygolaki, klienci i jak sama burdelmana rzucają się na ciebie z rządzą krwi
>Bezowocnie szukaj jakiegoś rzutu na perswazję
>Została ostatnia opcja
>Rzeź luskańska
>Gołymi ręcoma ubijaj rezydentów burdelu jak kotlety
>Patrz kątem oka jak twój towarzysz wesoło okrada zwłoki i dźga niedobitków
>Z praworządnego dobrego stań się chaotycznie zły
>20 lat wyrzeczeń, dobrych uczynków i aktów miłosierdzia poszło w pizdu
bo zaświerzbiała ci ręka przy pani lekkich obyczajów
>Obrazek niepowiązany
Moja pierwsza pasta i pewnie ostatnia xD
>Bądź mną
>Mnich lvl 13
>Bądź najbardziej kompetentną osobą w całym Neverwinter
>Wiedz, że to niedobrze świadczy o tym mieście
>Miej za zadanie dostanie się do wieży należącej do sekty w Luskan
>Bądź skupionym na swoim zadaniu...przez jakieś 2 minuty do czasu znalezienia
pobliskiego burdelu
>Zastanów się po ci ci burdel skoro masz panią łotrzyk w drużynie
>Przypomnij sobie, że trzyma ona całe twoje złoto
>Prawie jak w małżeństwie
>Wejdź do burdelu
>Po rozmowie z burdelmamą pójdź do góry znaleźć swoją wybrankę
>Poznaj miła panią 8/10
>Okazuję się że ma gówniaka
>Jednak 3/10
>Jako iż nie wzgardziłbyś nawet Impem nie jesteś tym zniechęcony
>Próbuj namówić ją na klasyka ale bez skutku
>Zapłakana opowiada ci, że jej mąż porwał jej gówniaka
>Oczywiście chce go odzyskać, bo jako niezależna kobieta jest w stanie zapewnić dziecku przyszłość w dobrze prosperującej firmie
>Jako, że na twarzy masz wypisane frajer to oczywiście ciebie prosi o odzyskanie smroda
>Zgódź się jako, iż jesteś dobrym samarytaninem i dbasz o swoją wiejska reputację
>Jednakże, przyszedłeś do burdelu nie do przedszkola
>Spróbuj wykorzystać jej moment słabości i zarzuć najlepszy tekstem w całym
pierdolonym kontynencie
>CIĘLĘCINA BYŁA OBRZYDLIWA WIĘC RZUCIŁEM MISKĄ
>Opluj się ze śmiechu po tym arcyśmiesznym tekście
>Bądź gotowy na rozłożone nogi nowo poznanej mamuśki
>Zostań olany jakbyś co najmniej miał ryj goblina
>Co jest kurwa
>Opowiedz ten sam tekst jeszcze z dwa razy
>Dalej nic
>Byłeś świadomy swojej niskiej charyzmy, ale żeby nawet dostać kosza w burdelu
>Sytuacja zrobiła się dość napięta
>Kobita nie chce słyszeć o stosunkach międzyrasowych i tylko biadoli ci o odzyskaniu dzieciora
>W przypływie nerwów sprzedaj jej prawego sierpowego
>*Trafienie krytyczne*
>Dziwka zmarła
>Kruci szkoda questa
>Próbuj ją ocucić nekromancją
>Niestety bez skutku
>Otwórz drzwi z nadzieją, że to będzie twój sekret mnicha
>Taki chuj
>Po jeden zbrodni w afekcie stań się w burdelu wrogiem publicznym numer jeden
>Dziwki, ochroniarze, żygolaki, klienci i jak sama burdelmana rzucają się na ciebie z rządzą
krwi
>Bezowocnie szukaj jakiegoś rzutu na perswazję
>Została ostatnia opcja
>Rzeź luskańska
>Gołymi ręcoma ubijaj rezydentów burdelu jak kotlety
>Patrz kontem oka jak twój towarzysz wesoło okrada zwłoki i dźga niedobitków
>Z praworządnego dobrego stań się chaotycznie zły
>20 lat wyrzeczeń, dobrych uczynków i aktów miłosierdzia poszło w pizdu
bo zaświerzbiała ci ręka przy pani lekkich obyczajów
>Obrazek niepowiązany
>Mnich lvl 13
>Bądź najbardziej kompetentną osobą w całym Neverwinter
>Wiedz, że to niedobrze świadczy o tym mieście
>Miej za zadanie dostanie się do wieży należącej do sekty w Luskan
>Bądź skupionym na swoim zadaniu...przez jakieś 2 minuty do czasu znalezienia
pobliskiego burdelu
>Zastanów się po ci ci burdel skoro masz panią łotrzyk w drużynie
>Przypomnij sobie, że trzyma ona całe twoje złoto
>Prawie jak w małżeństwie
>Wejdź do burdelu
>Po rozmowie z burdelmamą pójdź do góry znaleźć swoją wybrankę
>Poznaj miła panią 8/10
>Okazuję się że ma gówniaka
>Jednak 3/10
>Jako iż nie wzgardziłbyś nawet Impem nie jesteś tym zniechęcony
>Próbuj namówić ją na klasyka ale bez skutku
>Zapłakana opowiada ci, że jej mąż porwał jej gówniaka
>Oczywiście chce go odzyskać, bo jako niezależna kobieta jest w stanie zapewnić dziecku przyszłość w dobrze prosperującej firmie
>Jako, że na twarzy masz wypisane frajer to oczywiście ciebie prosi o odzyskanie smroda
>Zgódź się jako, iż jesteś dobrym samarytaninem i dbasz o swoją wiejska reputację
>Jednakże, przyszedłeś do burdelu nie do przedszkola
>Spróbuj wykorzystać jej moment słabości i zarzuć najlepszy tekstem w całym
pierdolonym kontynencie
>CIĘLĘCINA BYŁA OBRZYDLIWA WIĘC RZUCIŁEM MISKĄ
>Opluj się ze śmiechu po tym arcyśmiesznym tekście
>Bądź gotowy na rozłożone nogi nowo poznanej mamuśki
>Zostań olany jakbyś co najmniej miał ryj goblina
>Co jest kurwa
>Opowiedz ten sam tekst jeszcze z dwa razy
>Dalej nic
>Byłeś świadomy swojej niskiej charyzmy, ale żeby nawet dostać kosza w burdelu
>Sytuacja zrobiła się dość napięta
>Kobita nie chce słyszeć o stosunkach międzyrasowych i tylko biadoli ci o odzyskaniu dzieciora
>W przypływie nerwów sprzedaj jej prawego sierpowego
>*Trafienie krytyczne*
>Dziwka zmarła
>Kruci szkoda questa
>Próbuj ją ocucić nekromancją
>Niestety bez skutku
>Otwórz drzwi z nadzieją, że to będzie twój sekret mnicha
>Taki chuj
>Po jeden zbrodni w afekcie stań się w burdelu wrogiem publicznym numer jeden
>Dziwki, ochroniarze, żygolaki, klienci i jak sama burdelmana rzucają się na ciebie z rządzą
krwi
>Bezowocnie szukaj jakiegoś rzutu na perswazję
>Została ostatnia opcja
>Rzeź luskańska
>Gołymi ręcoma ubijaj rezydentów burdelu jak kotlety
>Patrz kontem oka jak twój towarzysz wesoło okrada zwłoki i dźga niedobitków
>Z praworządnego dobrego stań się chaotycznie zły
>20 lat wyrzeczeń, dobrych uczynków i aktów miłosierdzia poszło w pizdu
bo zaświerzbiała ci ręka przy pani lekkich obyczajów
>Obrazek niepowiązany