Stało się. Zrozumiałem o co chodzi. Przez ostatnie tygodnie grałem sobie spokojnie w Wieśka 3 na PS5 (wersja ps5). Grafika miodzio, fpsy ok, koń zwalony.
Coś mnie podkurwiło, żeby uruchomić Wieśka 3 na PS4 i sprawdzić, jakie posiadałem itemy. Wyciagam PS4 z szafy, odpalam W3. Myślę - a pogram sobie chwilę, a co.
No i jajco. Wiesiek na PS4 chodzi tak topornie, grafika totalnie nie wyrabia. W jednym momencie zrozumiałem, znaczenie słów "konsolowy plebs".