Nowy Ja

44
Siemanko.
Nie mogąc spać zacząłem myśleć o sobie i co robię ze swoim zdrowiem tak w skrócie 190cm wzrostu ok 120 kilo
Wpierdalam bo lubię , paliłem papierosy przeszedłem na iqosa ale zawsze palenie.
W mieszkaniu pierdolnik straszny syf robię.
Postanowiłem to zmienić , budzik na 9 zaczynam robić podstawowe ćwiczenia, nie można od razu wskakiwać na głęboka wodę, ogarnę mieszkanie , zacznę biegać (znaczy wrócę do biegania bo już kiedyś biegałem ale ze wyskoczyła mi górka na kolanie lekarz powiedział żeby nie przemęczać kolana i nie biegać) rekord to 7 km w 48 minut po 2 tygodniach przerwy ale olalem i poszedłem na kebsa i piwko.
Wiadomo z przyjemności nie będę rezygnował zielony wdech jakaś gierka ze znajomymi coś się zamówi , czy z dziewczyna pójść na jakieś żarcie albo zamówić pizzę albo maca , ale mocno ograniczę żarcie i słodkie napoje.
Trzymajcie kciuki i ELO
No i Jojora wrzucę jako obrazek bo tez lubię psznie zjeść
Nowy Ja
0.041983127593994