Hobby
Hobby
3 l
88
Znalazłem sobie nowe hobby na czas pandemii. Od prawie roku wypiekam sobie chleb na zakwasie (nieprzerwanie ten sam) i niedługo zbieram się do robienia bagietek albo czysto pszennego chleba na zakwasie z takimi dziurami w środku.
Od 2 tygodni bicia się z myślami wpadłem na pomysł robienia sera. Z racji braku krowy szukam mleka od rolników i zamawiam sobie różne bakterie czy formy.
Mój pierwszy ser koryciński wyszedł dobry ale nie wiem czy był to koryciński czy bardziej jakiś ser biały.
Tutaj daje zdjęcie mojego drugiego dzieła.
Ser Ala cheddar robiony 3 dni temu. Około 300g sera z 3 litrów mleka. Bez barwników. Teraz ten ser będzie wysychał jeszcze jeden dzień i daje go do dojrzewania na 3-6 miesięcy.
Teraz zamówiłem sobie jeszcze kultury grzybów by robić gorgonzole i camembert.
Głupie hobby czy nie głupie?
Od 2 tygodni bicia się z myślami wpadłem na pomysł robienia sera. Z racji braku krowy szukam mleka od rolników i zamawiam sobie różne bakterie czy formy.
Mój pierwszy ser koryciński wyszedł dobry ale nie wiem czy był to koryciński czy bardziej jakiś ser biały.
Tutaj daje zdjęcie mojego drugiego dzieła.
Ser Ala cheddar robiony 3 dni temu. Około 300g sera z 3 litrów mleka. Bez barwników. Teraz ten ser będzie wysychał jeszcze jeden dzień i daje go do dojrzewania na 3-6 miesięcy.
Teraz zamówiłem sobie jeszcze kultury grzybów by robić gorgonzole i camembert.
Głupie hobby czy nie głupie?