Jako, że za sprawą Roberta Karasia na dzidce jest ostatnio głośno o triathlonie postanowiłem przybliżyć kilka ciekawostek na temat tej dziwnej dyscypliny:

1. Wbrew obiegowej opinie triathlonu nie wymyślili cyganie (biegiem na basen a powrót rowerem) tylko trzej amerykańscy żołnierze: biegacz, pływak i kolarz. Chcieli sprawdzić, który z nich jest najbardziej uniwersalny w wysiłku wydolnościowym.
2. IronMan to tak naprawdę marka, nazwa firmy organizującej najbardziej prestiżowe zawody. Poprawna nazwa dystansu 3,8km pływania, 180km jazdy na rowerze oraz 42,2km biegu to dystans pełny. Utarło się jednak użycie IronMan jako nazwa dystansu.
3. Triathlon jest dyscypliną olimpijską od 2000 roku. Dystans w sporcie kwalifikowanym to wspomniany Olimpijski 1,5/40/10km oraz Sprint 0,75/20/5.
4. Podczas zawodów liczony jest czas od startu do mety, strefa zmian (przejście z pływania na rower i z roweru na bieg) jest również liczona do wyniku. Zawodnicy ćwiczą szybkie zmiany jako czwartą dyscyplinę.
5. W triathlonie na dystansie IronMan znana jest postać zakonnicy, która rozpoczęła trenowanie mając 48 lat. Wielokrotnie kończyła zawody na pełnym dystansie, ostatni raz mając 75 lat.
6. Triathlonisci często zaczynają trenowanie od jednej z trzech dyscyplin, dopiero potem dodają pozostałe w myśl zasady: po co być beznadziejnym w jednej dyscyplinie jeżeli mogę być beznadziejnym w trzech!
7. Film "Najlepszy" opowiada historię innego polskiego triathlonisty, który wyszedł z ciężkiej narkomanii i po latach treningu został mistrzem świata na dystansie 2xIronMan.
8. Robert Karaś ma również brata, Sebastiana, który w 2017 roku przepłynął wpław przez Bałtyk (Kołobrzeg, Bornholm) około 100km.
9. Robert Karaś w wywiadzie z 2018 roku powiedział, że wytrwałości nauczył go jego stary, który za młodu pokonywał dystans IronMan do szkoły, codziennie, dwa razy;)

Wypierdalam.