Chuj mnie zaraz strzepi
2 l
46
Od kilku dni składam szafę rack do internetu w domu. Zawsze coś sie jebało, najczęściej switch GS2200-24P. Dzisiaj wieczorem doprowadziłem wszystko do porządku i działało jak trzeba. Zostało dodać jeszcze kilka punktów w sieci Mesh. Dodałem jeden nagle wysrał się switch. Normalka. Ale naprawiając wysrał sie najpierw główno router, potem modem LTE, a teraz za chuja nie potrafią sie dogadać żeby jeden do drugiego przesłał jebany internet... Wczoraj siedziałem nad tym od wieczora do 8 rano, teraz też siedzę od popołudnia i chuja do dupy mam a nie szybki internet na zadupiu...