W ameryce ludzie stają na głowie, żeby tylko nie zostać nazwani rasistami, ale wiecie co wam powiem? 
Z każdym kolejnym filmikiem, gdzie małpy skaczą białemu człowiekowi po głowie, gdzie rabują sklepy czy biją białe europejki... staję się rasistą do tego stopnia, że ostatnimy laty słowo "Rasista" jest dla mnie czymś dumnym. 

szczerze mówiąc, to nie widzę w murzynach już człowieczeństwa. Filmy z lat 90, gdzie Morgan Freeman i Samuel L. Jackson byli normalnymi ludźmi w moich oczach, powoli tracą na wartości przez całą tą murzyńską hołotę demoralizującą i deprawującą swiat. 

Gdy ktoś z rodziny lub znajomych oznajmi, że jestem jebanym rasistą, odpowiem z dumą: Tak kurwa, jestem. Ponieważ to co się dzieje na świecie, jest nie do pomyślenia. 

Z tego samego powodu jestem też homofobem. Jebane lewactwo chce odebrać nam wolność słowa.