Prądem

41
Prądem
Jadę sobie wczoraj autobusem. Torbę z siłowni położyłem na siedzeniu, sam stałem obok bo miałem chęć stać a nie siedzieć. Połowa autobusu wolne miejsca i to podwójne itd. Przychodzi babsko, i czy mogę wziąć torbę bo ona chce usiąść. Mówię jej, że przecież miejsce obok jest wolne. Nie, siedzenia są dla ludzi a nie toreb. Jebane kurwiszcze. 
0.041229963302612