Corpo

66
Witam dzidową brać,

sytuacja wygląda tak, odchodze z jednego corpo do innego, w tym z którego odchodzę zostaje okres wypowiedzenia, ogólnie jestem jednym z topowych pracowników + 4 z najdluższym stażem (aktualnie jest nas prawie 30 osób), dzień po daniu wypowiedzenia info zostało zleakowane na team meetingu, co uważam za niezłe chujostwo i frajerstwo, dlatego w tym wypadku zastanawiam się co mogę zrobić w white gloves zanim odejdę więc tutaj pytanie do ludziuf z podobnymi doświadczeniami. Ogólnie laska pod którą byłem jebnięta w huj, zarządznie dramat, 0 szkoleń, multum żadań że masz zapierdalać i huj, no i oczywiście nie możesz nic powiedzieć bo choćby ona mówiła że i miałaby firma płonąć to ma być jak ona mówim, no i tutaj znęcanie się nademna ostatnie przynajmniej 6 miechów + działanie na moją szkode etc + wszystkie ogromne projekty które zakończyłem olane, czyli 0 nagrody czy jakis extra rzeczy (tu doświadczeni w temacie wiedzą ze jak robisz cos ekstra to dostajesz cos al'a punkty na mybenefit czy ki inny huj co możesz wykorzystać jakbyś miał prawdziwy hajs, ale główny powód dlaczego warto to robić to fakt że widzi to ten co jest nad menago i im więcej tego tym lepsza podwyżka czy bonus - co zanim ta szmata zaczęła się panoszyc to było normalne i szanowane u nas). Ogólnie ide w inne lepsze miejsce więc już mam wyjebongo ale to zleakowanie odejścia gdzie inni jak uciekali to ostatni dzień pracy bylo mówione troche mnie wkurwił i szukam czego w internetach jak sie zemścić.
pozdrawiam i wypierdalam, a za dobree rady płace złotem
0.045392036437988