Historia czołgiem się toczy

40
Otwieram nitkę na największe (według was drodzy dzidowcy) patologie dotyczące postrzegania historii. W moim przypadku jest to rewolucja francuska. Obecnie ubóstwiana jako wzór buntu przeciw zepsutemu systemowi, będąc jednocześnie hekatombą która zalała ziemię Francjii krwią nie tylko arystokracji i duchownych, ale i zwykłych ludzi w ramach terroru Jakobinów. Co ironiczne, jako taki porządek zapanował dopiero gdy do władzy doszedł Napoleon, czyli de facto wróciła monarchia. Przykłady proszę podawać z uzasadnieniem decyzji
Historia czołgiem się toczy
0.048938035964966